Tragedia w Raciborzu. Policjant został zastrzelony podczas kontroli drogowej
- Środowisko policyjne pozostaje w głębokim żalu i smutku, a sercem z rodziną i najbliższymi - powiedział komendant główny policji gen. insp. Jarosław Szymczyk, odnosząc się do śmiertelnego postrzelenia policjanta z Raciborza na Śląsku. - Oddał na służbie to, co miał najcenniejsze - życie - podkreślił szef MSWiA Mariusz Kamiński
2021-05-04, 12:20
Powiązany Artykuł
We wtorek rzeczniczka śląskiej policji podinspektor Aleksandra Nowara poinformowała o śmierci policjanta, który we wtorek rano został postrzelony podczas interwencji przez kierowcę zatrzymanego do kontroli samochodu renault scenic. Sprawca, który oddał do funkcjonariusza kilka strzałów, został zatrzymany.
"Cześć Jego Pamięci"
"Z głębokim żalem przyjąłem informację o śmierci policjanta, zastrzelonego podczas interwencji w Raciborzu. Oddał na służbie to, co miał najcenniejsze – życie. Cześć Jego Pamięci! Zapewniam, że Bliscy poległego policjanta zostaną otoczeni naszą opieką" - zapewnił szef MSWiA Mariusz Kamiński we wpisie, który opublikowano na Twitterze MSWiA.
Do sprawy śmiertelnego postrzelenia policjanta odniósł się także szef KGP gen. insp. Jarosław Szymczyk.
"Z wielkim bólem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego Kolegi, który wypełniając słowa roty ślubowania, zginął zastrzelony przez bandytę. Środowisko policyjne pozostaje w głębokim żalu i smutku, a sercem z rodziną i najbliższymi. Cześć Jego Pamięci" - napisał na Twitterze Komendy Głównej Policji Szymczyk.
REKLAMA
Kierowca wyjął broń
Do tragedii doszło przy ul. Chełmońskiego w Raciborzu. Dwaj policjanci z oddziału prewencji podjęli interwencję wobec kierowcy po zgłoszeniu, że może on prowadzić samochód pod wpływem alkoholu.
Posłuchaj
Jak relacjonowała rzeczniczka śląskiej policji, funkcjonariusze zatrzymali samochód do kontroli. Kierowca miał poszukać dokumentów, wyjął jednak broń, z której oddał strzały do jednego z policjantów. Funkcjonariusz doznał ciężkich obrażeń. Reanimacja nie przyniosła rezultatu.
Napastnik został zatrzymany i trafił w asyście funkcjonariuszy do szpitala. Policja ustala szczegóły zdarzenia.
pkur
REKLAMA
REKLAMA