Indyjska mutacja koronawirusa. Potwierdzono ognisko zakażeń w Katowicach
- Służby sanitarne potwierdziły ognisko indyjskiej mutacji koronawirusa w Katowicach. To pierwszy taki przypadek w województwie śląskim. Zakażone są zakonnice ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Miłości Matki Teresy z Kalkuty - podała rzecznik wojewody śląskiego Alina Kucharzewska.
2021-05-04, 16:10
Wcześniej o potwierdzeniu obecności 3 ognisk indyjskiej mutacji koronawirusa w Polsce mówił podczas konferencji prasowej w Warszawie minister zdrowia Adam Niedzielski.
- Kilka tygodni temu kilka sióstr przebywało na rekolekcjach w woj. mazowieckim, tam miały kontakt z siostrą, która przybyła z Indii. Po powrocie do Katowic okazało się, że zaczęły chorować. Badania wskazały, że są zakażone koronawirusem - powiedziała we wtorek rzecznik wojewody śląskiego Alina Kucharzewska.
Izolacja pod specjalnym nadzorem
Powiązany Artykuł
Szczepienia w maju. Minister zdrowia: dawki pochodziły z odrębnej puli
Izolacją objęto 27 osób - 17 sióstr zakonnych oraz 10 osób bezdomnych, korzystających z prowadzonej przez nie noclegowni. Do szpitala trafiły dotąd dwie z tych kobiet, jedna z nich w piątek zmarła. Z kolei kwarantanną objęto 9 innych osób duchownych - księży i zakonników mających w ostatnim czasie kontakt z zakonnicami.
- Zgodnie z procedurami na 17 próbek pobranych od sióstr cztery, losowo wybrane, zostały przesłane do Państwowego Zakładu Higieny, gdzie potwierdzono mutację indyjską. Ze względu na to, że wszystkie te osoby przebywają w jednym domu niewykluczone, że na tę mutację chorują wszystkie. Dom objęto specjalnym nadzorem służb sanitarnych, pilnuje go policja, by osoby niepowołane nie weszły do budynku i by nikt z niego nie wyszedł - dodała Alina Kucharzewska.
REKLAMA
- Nowe przypadki zakażeń koronawirusem w Polsce. Najwięcej - na Śląsku
- Minister zdrowia: został powołany specjalny zespół do śledzenia mutacji koronawirusa
Do czasu uzyskania ujemnego wyniku chorzy będą musieli tam pozostać pod ścisłym nadzorem służb sanitarnych.
st
REKLAMA