"Została wykorzystana do udziału w politycznym evencie". Dera o liderce białoruskiej opozycji
- Swiatłana Cichanouska została wykorzystana przez polską opozycję do wzięcia udziału w politycznym evencie - uważa prezydencki minister Andrzej Dera. Ocenił zarazem, że wpis wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego na jej temat nie powinien mieć miejsca i jest oznaką jego słabości.
2021-06-06, 14:45
Powiązany Artykuł
![sellin 1200 forum (1).jpg](http://static.prsa.pl/images/453739f7-1dda-41c9-b41c-a2df555d77eb.jpg)
Politycy w niedzielę w TVN 24 pytani byli o post, który Terlecki zamieścił na Twitterze w piątek. Polityk PiS odnosił się w nim do informacji, że liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska będzie gościem Campusu Polska Przyszłości - wydarzenia, które organizuje Ruch Rafała Trzaskowskiego Wspólna Polska na przełomie sierpnia i września. "Jeżeli Cichanouska chce reklamować antydemokratyczną opozycję w Polsce i występować na mityngu Trzaskowskiego, to niech szuka pomocy w Moskwie, a my popierajmy taką białoruską opozycję, która nie staje po stronie naszych przeciwników" - napisał wicemarszałek.
Minister w KPRM Łukasz Schreiber podkreślił, że absolutnie się pod tym wpisem nie podpisuje. Dyskusja na jego temat, w jego ocenie, jest jednak "kompletnie jałowa". "Wydaje mi się, że wszyscy powinni tak trochę kubeł zimnej wody sobie wylać na głowę" - stwierdził. Dopytywany, czy z Terleckim na czele, odparł: "Tak, powiadam, że wszyscy".
Schreiber uważa, że tak jak ten wpis, również "próba wciągania w opozycyjne działania akurat liderów białoruskiej opozycji" nie jest niczym szczęśliwym.
"Żenujący i niebezpieczny"
Posłanka KO Katarzyna Lubnauer wpis Terleckiego nazwała z kolei żenującym i niebezpiecznym. - Ja się dziwiłam, że ten tłit nie jest napisany cyrylicą, bo dokładnie odpowiadał interesowi Moskwy - powiedziała.
REKLAMA
Zapewniała też, że Campus Polska Przyszłości to projekt i obóz dla młodzieży, a dla uczestniczących w nich młodych ludzi z wielu krajów Cichanouska jest autorytetem. Jej zdaniem "alergicznie" zareagowano także na zapowiedź udziału w Campusie burmistrza Budapesztu Gergely'ego Karácsony'ego, opozycyjnego wobec węgierskiego rządu.
Schreiber zaznaczył, że obecność na Campusie budapesztańskiego burmistrza "to nie jest problem dla Polski, dla Prawa i Sprawiedliwości", tylko "to jest problem osłabienia pozycji właśnie pani Cichanouskiej". - Proszę sobie wyobrazić, jak węgierska opinia publiczna może to odbierać - dodał.
Powiązany Artykuł
![1200_Cichanouska_PAP.jpg](http://static.prsa.pl/images/b3a9901a-706e-4f8b-b179-b2ff09b1edfa.jpg)
Event polityczny
Prezydencki minister Andrzej Dera ocenił, że Cichanouska "została wykorzystana przez opozycję do wzięcia udziału jednak w evencie politycznym". Jak zaznaczył, nie ma wątpliwości co do tego, że lider opozycji w państwie, w którym jest dyktator, jak w jego przekonaniu trzeba dziś nazywać Aleksandra Łukaszenkę, powinien spotykać się ze wszystkimi i to jest normalne.
- Natomiast nie jest dopuszczalne i nie powinno się go angażować w wewnętrzne jednak sprawy kraju. Cokolwiek pani Lubnauer powie, to kwestia Campusu Polska to jest sprawa wewnętrzna Polski. To jest jeden z eventów politycznych - powiedział Dera. Czymś innym jest, jak dodał, występowanie na takich eventach gości z państw demokratycznych, z określonych opcji politycznych.
REKLAMA
Odnosząc się do wpisu Terleckiego, Dera wskazywał, że "Twitter nie przyjmuje słabości polityków" i "wielu polityków się przekonało, jak zostało przez Twitter zmielonych". - Jest to jedna z takich wypowiedzi, która nie powinna mieć miejsca i która zostanie zmielona - ocenił.
- Ten wpis nie powinien mieć miejsca i jest oznaką słabości marszałka - podkreślił Dera.
pkur
REKLAMA