Kukizowcy na wyborczych listach PiS? "Mają z nami więcej wspólnego niż z PO"
Paweł Kukiz w rozmowie z "Super Expressem" powiedział, że w wyborach nie wyklucza startu z list Prawa i Sprawiedliwości. Dobra wola w tej sprawie jest także po stronie PiS, co wynika z rozmów portalu PolskieRadio24.pl z politykami tej partii. - Chcemy się wzmacniać poprzez kolejne środowiska - mówi poseł PiS Kazimierz Smoliński.
2021-06-10, 20:38
W ubiegłym tygodniu między prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim a Pawłem Kukizem doszło do podpisania porozumienia przewidującego współpracę programową partii kierowanych przez obu polityków. Jej szczegóły mają zostać przedstawione podczas konferencji prasowej, która jak ustalił portal PolskieRadio24.pl, odbędzie się w poniedziałek. Niewykluczone, że współpraca ta zaprocentuje w przyszłości startem ze wspólnej listy w wyborach.
- Nad tym trzeba się będzie bardzo głęboko zastanowić. Czy startować samodzielnie, czy w większym bloku wyborczym, z PiS lub nie - powiedział Paweł Kukiz w rozmowie z "Super Expressem". - Nie wykluczam startu z żadnych list. Ani PiS, ani Wiosny. Jeśli jeszcze będzie istnieć - dodał. Pomysł spotkał się z życzliwością polityków partii rządzącej.
Powiązany Artykuł
"Nie ma powodu, żeby został odwołany". Politycy PiS spokojni o wynik głosowania ws. marszałka Terleckiego
"Kukiz jest wartością dodaną"
- Kukiz'15 ma z nami więcej wspólnego programowo czy ideowo niż z PO czy Lewicą, więc pod tym względem nie widziałbym żadnych przeszkód. Pytanie tylko, czy Paweł Kukiz chciałby identyfikować się z konkretną opcją polityczną, bo wiemy, że uchodzi za osobę niezależną politycznie, co zresztą wielokrotnie podkreślał - mówi portalowi PolskieRadio24.pl poseł PiS Kazimierz Smoliński.
- Paweł Kukiz jest wartością dodaną. Jest wielkim patriotą, człowiekiem, który poszedł do polityki nie dla pieniędzy czy sławy, bo jedno i drugie posiada, tylko zaangażował się, aby realizować swoje idee. Bardzo cię cieszę, że widzi swoją przyszłość w obozie Zjednoczonej Prawicy i będzie mu dane realizować postulaty związane z walką z korupcją czy sędziami pokoju - mówi portalowi PolskieRadio24.pl poseł PiS Tomasz Rzymkowski, który w poprzedniej kadencji należał do Kukiz'15.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Premier: nie zamierzam wycofywać wniosku do TK ws. hierarchii prawa krajowego i unijnego
PiS nie mówi nie, ale stawia warunki
Wiceszef klubu PiS Waldemar Andzel dodaje jednak, że ewentualny start ze wspólnych list jest uwarunkowany tym, jak obu stronom będzie współpracować się w obecnej kadencji Sejmu. - Jeżeli posłowie Kukiz'15 będą głosować za programem PiS, który będzie realizowany poprzez ustawy, to można w przyszłości pomyśleć o tym, aby Paweł Kukiz wraz ze swoimi ludźmi wystartowali z naszych list. Czas pokaże - mówi portalowi PolskieRadio24.pl polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Podobne warunki co do współpracy stawia także Paweł Kukiz. - Jeśli PiS będzie wymagał przegłosowania bloku ustaw dotyczących Polskiego Ładu – najpierw będą musieli przegłosować naszą ustawę - mówi lider Kukiz'15.
Czy współpraca z Kukiz'15 i ewentualny wspólny start w wyborach oznacza dla PiS pozbycie się któregoś z obecnych koalicjantów z Solidarnej Polski i Porozumienia?
- Chcemy się wzmacniać poprzez kolejne środowisko, a nie pozbywać środowisk, z którymi już współpracujemy. Nie będzie to po to, aby kogoś wyeliminować - wyjaśnia poseł Smoliński.
REKLAMA
Michał Fabisiak, PolskieRadio24.pl
REKLAMA