"Bezpieczeństwo jest naszą wspólną sprawą". Policja prosi, aby uważać na siebie podczas wypoczynku
Plaże nad mazurskimi i warmińskimi jeziorami są oblegane przez ludzi szukających w wodzie ochłody, ale nie ma na nich jeszcze ratowników. Często dochodzi do niebezpiecznych sytuacji, np. na miejskiej plaży w Iławie 14-latek skakał do wody na metalowej hulajnodze, nie patrząc, że wokół było mnóstwo ludzi.
2021-06-22, 10:53
Miejskie kąpieliska na Warmii i Mazurach w znakomitej większości będą strzeżone przez ratowników od weekendu 26-27 czerwca.
- Ludzie nie zwracają uwagi na to, że nie ma ratowników i tłumnie kąpią się. Plaże są pełne jak w szczycie sezonu - powiedział dyrektor Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (MOPR) Jarosław Sroka.
Powiązany Artykuł
W Olsztynie ratownicy na dwóch plażach nad jeziorem Ukiel i jednej nad Skandą zaczną dyżurować od 25 czerwca.
Niebezpieczne sytuacje na plaży
W związku z brakiem ratowników na plażach dochodzi od kilku dni do wielu niebezpiecznych sytuacji. W Olsztynie policja po sygnale od świadków zainterweniowała w sprawie 51-letniego pijanego ojca, który nad jeziorem "opiekował się" 7-letnią córką. Mężczyzna miał 1,7 promila alkoholu w organizmie, po interwencji policjantów opiekę nad córką przejęła matka.
REKLAMA
Policjanci z Iławy zostali zaalarmowani przez osobę odpoczywającą na miejskiej plaży nad Jeziorakiem, że z pomostu wprost do wody skacze nastolatek.
- Osoba zgłaszająca powiedziała, że chłopiec skacze wody razem z hulajnogą, którą rozpędza się na pomoście - powiedzała oficer prasowa policji w Iławie Joanna Kwiatkowska.
Powiązany Artykuł
Przyznała, że gdy policjanci przyjechali na plażę, chłopak potwierdził, że z metalową hulajnogą wskakiwał wprost do wody. - Wkoło było naprawdę bardzo wiele osób, dobrze, że nikomu nic się nie stało - dodała.
REKLAMA
14-latek był na plaży bez opieki dorosłych, policja wezwała na miejsce jego rodziców. Chłopak będzie musiał się tłumaczyć przed sądem rodzinnym.
- Policjanci widzieli też na tej plaży wiele osób skaczących na główkę. Plaża była bardzo oblegana, na pomoście było tyle ludzi, że szpilkę trudno by było wcisnąć - przyznała Kwiatkowska i zaapelowała, by w związku z brakiem ratowników ludzie zachowywali się odpowiedzialnie, zwracali uwagę na innych i w razie brawurowych zachowań alarmowali policję.
- "Brawura, alkohol i używki". Największe grzechy wypoczywających nad wodą
- Bezpieczne spędzanie czasu nad wodą
- Bezpieczeństwo jest naszą wspólną sprawą - podkreśliła policjantka.
REKLAMA
We wtorek rano woda w jeziorze Niegocin miała 24 stopnie Celsjusza, to temperatura odnotowywana w środku lata.
- Jeśli upały się utrzymają, wkrótce może dojść do zakwitu sinic - przyznał Sroka.
bf
REKLAMA