Szef KPRM: premier nie utracił do mnie zaufania, po cyberatakach wyraziłem gotowość do rezygnacji
Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk powiedział, że w związku z ujawnieniem zawartości jego prywatnej skrzynki złożył gotowość rezygnacji ze stanowiska, ale premier jej nie przyjął. Michał Dworczyk odpowiadał na pytania dziennikarzy w trakcie konferencji prasowej.
2021-07-12, 16:25
Powiedział, że 8 czerwca, czyli w dniu ujawnienia ataku, przekazał gotowość do ustąpienia, ale premier zadeklarował, że nie utracił do niego zaufania. Według Michała Dworczyka premier uznał, że dymisja byłaby wpisaniem się w scenariusz atakujących i zrealizowaniem ich celów.
Powiązany Artykuł
Szef Kancelarii Premiera wyjaśnił też, dlaczego do korespondencji służbowej używał prywatnej skrzynki. Powiedział, że decyzje administracyjne często powiązane są z politycznymi i partyjnymi.
Posłuchaj
Zdaniem ministra Dworczyka nie byłoby właściwe prowadzenie z domeny Kancelarii Premiera czy ministerstw czysto partyjnej dyskusji. Dodał, że korespondencja jest prowadzona w ten sposób "i w Polsce i na całym świecie" i nie łamie to żadnych przepisów.
REKLAMA
Michał Dworczyk podkreślił, że wszędzie, gdzie się da, należy te obszary rozgraniczać. Zauważył, że ostatnio hakerzy włamali się także na 11 kont sejmowych, w również na jego sejmowy adres.
Zawartość skrzynki Michała Dworczyka, w tym korespondencja z premierem została opublikowana na rosyjskim serwerze. Dotyczyła między innymi spraw wojskowych i szczepionek, a także organizacyjnych uzgodnień dotyczących pracy Kancelarii Premiera.
dn
REKLAMA
REKLAMA