Nord Stream 2. Prezydent: deklaracja Niemiec i USA zmniejsza bezpieczeństwo znacznej części Europy
Prezydent Andrzej Duda skrytykował w czwartek amerykańsko-niemieckie porozumienie w sprawie budowy Nord Stream 2. Deklaracja Niemiec i USA zmniejsza - jego zdaniem - bezpieczeństwo znacznej części Europy i może być zachętą do prowadzenia przez Kreml polityki faktów dokonanych.
2021-07-22, 19:24
Powiązany Artykuł
Premier: Nord Stream 2 to projekt, który pomaga zbroić się Rosji
Administracja prezydenta USA Joe Bidena i niemieckie MSZ ogłosiły w środę we wspólnym oświadczeniu porozumienie w sprawie zakończenia sporu na temat gazociągu Nord Stream 2. W ramach umowy, USA wstrzymują nakładanie sankcji na NS2, zaś Niemcy zainwestują w ukraińskie projekty i zobowiążą się do sankcji w razie wrogich działań Rosji.
- "Geopolityczne zwycięstwo Putina". Kongresmani krytykują umowę ws. NS2
- Rzecznik rządu o porozumieniu ws. NS2: to decyzja, która nie jest dobra ze strony Stanów Zjednoczonych
Prezydent Andrzej Duda, poproszony o komentarz w tej sprawie, powiedział: "Deklaracja Niemiec i USA zmniejsza bezpieczeństwo znacznej części Europy, w tym szeregu państw Unii Europejskiej. Przypomina ona niestety reset z Rosją z 2009 roku, który pozostał nie bez wpływu na późniejszą agresywną politykę Rosji i w jej efekcie tragedię Ukrainy".
REKLAMA
"Porozumienie ponad głowami wielu państw"
Powiązany Artykuł
Berlin i Waszyngton oficjalnie ogłaszają porozumienie ws. Nord Stream 2
Prezydent zauważył, że "dokument zaprzecza też twierdzeniom o biznesowym charakterze Nord Stream 2". - Znamienny jest fakt, że »porozumienie« wynegocjowano ponad głowami wielu państw, zwłaszcza Ukrainy, a o jego zawarciu kanclerz Merkel osobiście poinformowała Władimira Putina - powiedział prezydent.
Według prezydenta "deklaracja pozwala w sposób nieskrępowany ukończyć budowę Nord Stream 2, nie wprowadza moratorium na jego użytkowanie i w rzeczywistości może być wręcz zachętą do prowadzenia przez Kreml polityki faktów dokonanych".
- W tej sytuacji obowiązkiem polskich władz jest jak najszybsze zakończenie budowy niezależności energetycznej kraju - powiedział prezydent Duda, precyzując, że wśród priorytetów jest "rozbudowa systemu gazoportów i rozwój infrastruktury przesyłowej, także w ramach projektów związanych z Trójmorzem".
Prezydent podkreślił, że jest to "kontynuacja polityki wzmacniania bezpieczeństwa energetycznego Polski rozpoczętej przez Lecha Kaczyńskiego".
dn
REKLAMA