Trzaskowski narzeka na koszty Polskiego Ładu. Przemilczał jednak ważny fakt, w tle 2,4 mld zł
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski stwierdził, że gdyby nie Polski Ład, stolica miałaby w kasie o 1,7 mld zł więcej i mogła kupić np. tysiące autobusów - przypomina portal tvp.info. Na słowa włodarza stolicy odpowiedzieli politycy obozu rządzącego, przypominając mu m.in., że miasto w znaczący sposób zwiększyło swoje dochody z podatków PIT i CIT.
2021-08-02, 10:07
Rafał Trzaskowski w wywiadach i wypowiedziach przekonuje, że Polacy stracą na wprowadzeniu Polskiego Ładu, a najbardziej negatywne skutki odczują władze samorządowe.
"Warszawa na programie »Polski Ład« straci ponad 1,7 mld zł rocznie. To koszt 200 tramwajów, 1500 autobusów lub 4 stacji metra. ROCZNIE!" - poinformował 30 lipca na Twitterze, nazywając rządowy program odbudowy "cynicznym skokiem na pieniądze".
Powiązany Artykuł

"Trzaskowski liczy się z niepowodzeniem Tuska". Prof. Chwedoruk o sytuacji w PO
Na wpis prezydenta Warszawy zareagował Radosław Fogiel. "W latach 2016-2019 dochody Warszawy z PIT i CIT wzrosły o 2,4 mld zł. Czy to znaczy, że Rafał Trzaskowski kupił 2100 autobusów i gdzieś je ukrył?" - zapytał poseł Zjednoczonej Prawicy.
Także Jan Mosiński wypomniał Trzaskowskiemu, że dochody stolicy z podatków wzrosły o 2,4 mld zł i jest to wzrost o 50 proc.
REKLAMA
- "Wynajmowanie komercyjnych budynków nie jest dobre". Bielecki o przenosinach części stołecznego ratusza
- Warszawa: wyłudzenia w praskim ratuszu. Bez powodzenia w głosowaniu nad odwołaniem zarządu
"W Polskim Ładzie przygotowaliśmy szereg instrumentów wspierających samorządy. Nie bądź jak Tusk, nie kłam" - zaapelował parlamentarzysta PiS, cytowany przez tvp.info.
Z kolei warszawski radny i wiceszef MSWiA Błażej Poboży zapytał zatroskanego o los mieszkańców Warszawy Trzaskowskiego, czy zdaje sobie sprawę "o ile mniej w portfelach mają warszawskie rodziny przez podwyżkę opłat za odbiór i zagospodarowanie odpadów, podwyżkę opłat za parkowanie".
tvp.info/fc
REKLAMA
REKLAMA