Portal tvp.info: za średnią krajową w II kw. 2021 r. można było kupić znacznie więcej niż w 2015 r.
Za tzw. średnią krajową w II kw. 2021 roku można było kupić znacznie więcej produktów niż za średnie wynagrodzenie w 2015 roku - wyliczył w środę portal tvp.info, analizującąc dane GUS.
2021-08-04, 17:07
Wyliczono, że w II kw. 2015 Polak, który zarabiał tzw. średnią krajową (ok. 4 tys. zł brutto), mógł kupić 821 litrów benzyny, natomiast w II kw. 2021 roku osoba ze średnią krajową (ok. 5,8 tys. zł) może zatankować 1049 litrów, czyli o 228 litrów więcej niż sześć lat temu. I to - jak zauważają autorzy tekstu - mimo że "w ostatnich tygodniach ceny paliw znacząco wzrosły".
Powiązany Artykuł
Premier: Polski Ład ma spowodować, że ludzie będą wracać do kraju
"W przypadku mięsa wołowego bez kości dziś za średnią krajową można kupić o 37 kg więcej tego produktu", soku jabłkowego - o 288 litrów więcej, a oleju rzepakowego - o 126 litrów więcej niż w 2015 r. - oszacowano.
- "Polski Ład wyrasta z ducha autentycznej solidarności". Premier dla "La Stampa"
- "Pozwoli na szybsze odbicie gospodarcze". Rzecznik rządu o Polskim Ładzie
- "Ważne, żeby ten program wykuwał się w rozmowie z Polakami". Premier o Polskim Ładzie
Napisano też, że za średnie wynagrodzenie kupimy obecnie "o 35 kg więcej polędwicy, o 217 kg więcej mąki pszennej, o 112 kg więcej cukru białego oraz 462 więcej jajek i 55 kg więcej masła".
Wskazano, że osoba zarabiająca w 2021 r. średnią krajową może kupić o jedną o pralkę i trzy garnitury więcej niż ci że średnią krajową w 2015 r. Ponadto więcej też kupi: półbutów (o siedem par) , proszku do prania (o 283 opakowań po 300 g), odkurzaczy (o trzy), biletów do kina (o 65) szamponu do włosów (o 43 butelki po 400 ml).
Zaznaczono, że osoba ze średnim krajowym wynagrodzeniem obecnie kupić może mniej: kiełbasy wędzonej (-4 kg), chleba pszenno-żytniego (-35 kg), ziemniaków (-50 kg) oraz 13 biletów na pociąg na trasie średnio 300 km. Za średnią krajową w drugim kwartale tego roku odbędziemy też o pięć mniej wizyt u lekarza specjalisty. Znacząco przez sześć lat podrożały też usługi fryzjerskie, których w drugim kwartale 2021 r. za średnią można było opłacić o 36 mniej niż przed sześcioma laty.
REKLAMA
dn
REKLAMA