Sytuacja na granicy z Białorusią. W najbliższych dniach decyzja prezydenta ws. stanu wyjątkowego

Szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot poinformował Informacyjną Agencję Radiową, że w ciągu najbliższych dni prezydent Andrzej Duda podejmie decyzję w sprawie wniosku o wprowadzenie stanu wyjątkowego w pasie przygranicznym. 

2021-09-01, 16:45

Sytuacja na granicy z Białorusią. W najbliższych dniach decyzja prezydenta ws. stanu wyjątkowego
Straż graniczna i wojsko na polsko-białoruskiej granicy. Foto: PAP/Artur Reszko

Rządowy wniosek był tematem środowej narady prezydenta w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, w której uczestniczyły osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo Polski.

Powiązany Artykuł

Piotr Müller 663.jpg
Stan wyjątkowy przy białoruskiej granicy. Müller: trzeba zabezpieczyć zorganizowane ruchy migracyjne

Paweł Szrot powiedział, że prezydent podejmie decyzję "bez zbędnej zwłoki" po zakończeniu trwających analiz i konsultacji. - Pan prezydent mówił, że sytuacja na naszej wschodniej granicy, na granicy z Białorusią jest bardzo poważna, a poważne sytuacje wymagają nadzwyczajnych działań - dodał Paweł Szrot.

Wczoraj rząd wystąpił do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w pasie przygranicznym, który obejmuje część województwa podlaskiego i lubelskiego.

Czytaj także: 

Przepisy zobowiązują prezydenta do niezwłocznego rozpatrzenia wniosku o wprowadzenie stanu wyjątkowego. W przypadku wyrażenia zgody prezydent wydaje rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na czas oznaczony nie dłuższy niż 90 dni. Rozporządzenie takie musi trafić do Sejmu w ciągu 48 godzin od jego podpisania, a Sejm może uchylić rozporządzenie i obowiązywanie stanu wyjątkowego.

Rządowy wniosek wiąże się bezpośrednio z kryzysem na granicy polsko-białoruskiej i coraz częstsze próby nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Władze Polski, Litwy, Łotwy i Estonii podkreślają, że organizowanie przerzutu imigrantów na terytorium Unii Europejskiej to element wojny hybrydowej prowadzonej przez Białoruś.
Od ponad trzech tygodni grupa cudzoziemców koczuje na Białorusi tuż przy granicy z Polską. Za ich obozowiskiem stoją białoruscy funkcjonariusze. Nielegalni imigranci chcą się przedostać do Polski, czemu zapobiega Straż Graniczna wspierana przez policję i wojsko.

dn

Polecane

Wróć do strony głównej