Stan wyjątkowy na wschodniej granicy. Szef MON: zagrożenie prowokacjami spadło
- Sądzę, że po wprowadzeniu stanu wyjątkowego w pasie przygranicznym z Białorusią zagrożenie prowokacjami znacząco spadło - powiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
2021-09-08, 21:11
Powiązany Artykuł
"Te działania są racjonalne". Gen. Roman Polko o stanie wyjątkowym
Szef MON był pytany w Polsat News, czy Polska ma dane wywiadowcze dotyczące możliwości agresji Rosji na Polskę w najbliższych dniach przy okazji manewrów Zapad 2021. - Nie możemy wykluczyć scenariusza prowokacji, dlatego, że scenariusz prowokacji był wykorzystywany - odpowiedział minister.
- Jesteśmy przygotowani, a nasze przygotowanie polega na odstraszaniu. Polega na tym, że są jednostki wojskowe rozlokowane na wschód od Wisły, że jesteśmy w kontakcie z Sojuszem Północnoatlantyckim - powiedział Błaszczak. - Sądzę, że po wprowadzeniu stanu wyjątkowego w pasie przygranicznym z Białorusią zagrożenie prowokacjami też znacząco spadło, ale trzeba pamiętać o tym, że Rosja prowadzi agresywną politykę - dodał.
- Operacja "Śluza". Łukaszenka, KGB i OSAM chcą destabilizować UE, wykorzystując migrantów
- Atak Łukaszenki z użyciem migrantów. Litewski ekspert: tą samą drogą może pójść Putin, w porozumieniu z talibami
Od czwartku w przygranicznym pasie granicznym z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego, obowiązuje stan wyjątkowy. Obejmuje 183 miejscowości. Został wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Przedstawiciele rządu uzasadniają konieczność wprowadzania stanu wyjątkowego sytuacją na granicy z Białorusią, gdzie reżim Łukaszenki prowadzi "wojnę hybrydową" oraz rosyjskimi ćwiczeniami wojskowymi Zapad, które rozpoczną się 10 września.
Premier Mateusz Morawiecki w poniedziałek przestrzegał przed potencjalnymi prowokacjami ze strony Białorusi i Rosji i relacjonował, że słyszane były wybuchy po stronie białoruskiej, blisko granicy z Polską.
W poniedziałek wieczorem większość sejmowa nie poparła uchwały znoszącej stan wyjątkowy jako nieuzasadniony sytuacją w kraju. Zgodnie z konstytucją stan wyjątkowy można wprowadzić, gdy w sytuacjach szczególnych zagrożeń środki konstytucyjne są niewystarczające.
dn
REKLAMA
REKLAMA