Kard. Semeraro: Polska ofiaruje Kościołowi wybitne postacie
- Kard. Stefan Wyszyński kierował odważnie, wytrwale i zdecydowanie łodzią Kościoła w Polsce, przeciwstawiając ideologii, która odczłowieczała i oddalała człowieka od pełni życia, prawdę zawartą w Ewangelii Chrystusa - powiedział kard. Marcello Semeraro w czasie mszy św. beatyfikacyjnej w Warszawie. - Matka Elżbieta Czacka uczy, że nie istnieją przeszkody dla tych, którzy pragną kochać Boga i jak On miłować człowieka - oznajmił.
2021-09-12, 14:02
Z udziałem najwyższych władz państwowych – prezydenta RP, marszałków Sejmu i Senatu oraz członków rządu na czele z premierem - w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie trwa msza beatyfikacyjna kard. Stefana Wyszyńskiego i matki Elżbiety Czackiej. Liturgii przewodniczy prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Marcello Semeraro, który wygłosił homilię.
W języku polskim odczytał ją bp pomocniczy archidiecezji warszawskiej Piotr Jarecki.
- Ta świątynia, wzniesiona przez naród polski, jako wotum wdzięczności za bliskość i obecność Pana Boga w chwalebnej i bolesnej historii tego kraju, jest dzisiaj świadkiem kolejnego potwierdzenia: Polska jest narodem maryjnym, Polska ofiarowała i ofiaruje Kościołowi, na przestrzeni różnych epok, wybitne postacie świętych, bożych mężczyzn oraz kobiet - wskazał papieski wysłannik.
REKLAMA
Podkreślił, że także dziś "Bóg powołuje autentycznych świadków świętości, ku czci i chwale Swojego imienia".
Powiązany Artykuł
Zobacz serwis specjalny o kardynale Stefanie Wyszyńskim
Przyznał, że kapłańskie życie kard. Stefana Wyszyńskiego "naznaczone było licznymi próbami, którym stawiał czoła z ufnością i zdecydowaniem".
- Jednym z najbardziej dramatycznych momentów był okres drugiej wojny światowej oraz czas heroicznego i tragicznego powstania warszawskiego w 1944 roku - wskazał kard. Marcello Semeraro.
"Nie byłoby na Stolicy Piotrowej tego papieża Polaka, gdyby nie było Twojej wiary"
W homilii prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, przypomniał list papieża Jana Pawła II do Polaków napisany kilka dni po wyborze na Stolicę Piotrową.
REKLAMA
- Nie byłoby na Stolicy Piotrowej tego papieża Polaka, gdyby nie było Twojej wiary niecofającej się przed więzieniem i cierpieniem, Twojej heroicznej nadziei, Twego zawierzenia bez reszty Matce Kościoła" - wspomniał. - Kardynał Wyszyński jako prawdziwy syn polskiej ziemi miał rzeczywiście w sercu głębokie nabożeństwo do Matki Najświętszej - dodał.
Posłuchaj
Jak powiedział kard. Marcello Semeraro "to Maryja uczyła Prymasa Tysiąclecia życia dla Boga".
- Tak jak pod jej matczynym spojrzeniem narodziło się jego powołanie i pod tym samym spojrzeniem zawierzył Panu Bogu własne życie i losy narodu polskiego, tak właśnie Maryja uczyła go, aby poprzez codzienną pasterską służbę żyć tylko dla Pana Boga i tylko jemu się przypodobać - powiedział podczas homilii kard. Marcello Semeraro, którego słowa w języku polskim odczytał bp pomocniczy archidiecezji warszawskiej Piotr Jarecki.
Posłuchaj
"Będziesz miłował"
Przypomniał jednocześnie, że będąc w Laskach "błogosławiony Stefan podniósł z ziemi fragment częściowo spopielonej kartki, pochodzącej z płonącej i spowitej w ogniu stolicy, na której widniał napis: "Będziesz miłował".
REKLAMA
"Do tego apelu i testamentu upodobnił on swoją posługę pasterza i biskupa, najpierw w Lublinie, a następnie w Gnieźnie i w Warszawie, stawiając czoła problemom, jakie jego naród musiał wycierpieć w latach następujących po drugiej wojnie światowej" - powiedział w homilii kard. Marcello Semeraro.
Podkreślił, że w okresie politycznie oraz społecznie skomplikowanym, prymas "kierował odważnie, wytrwale i zdecydowanie łodzią Kościoła w Polsce, przeciwstawiając ideologii, która odczłowieczała i oddalała człowieka od pełni życia, prawdę zawartą w Ewangelii Chrystusa, wiernie przeżywaną i realizowaną".
Papieski wysłannik zwrócił także uwagę, że kard. Wyszyński "w walce o obronę wolności polskich kobiet i mężczyzn często powtarzał: »Kto nienawidzi, ten już przegrał«".
Powiązany Artykuł
S. Elżbieta Róża Czacka. Niewidoma matka niewidomych. Serwis specjalny
Życie matki Elżbiety Róży Czackiej
Hierarcha w homilii podkreślił, że "niezachwiana wiara w Boga i w Jego opatrzność charakteryzowała również matkę Elżbietę Różę Czacką".
REKLAMA
- Dotknięta w wieku dwudziestu dwóch lat całkowitą utratą wzroku, postanowiła poświęcić swoje życie służbie osobom niewidomym, które w tym czasie na ziemiach polskich nie mogły liczyć na pomoc ani na możliwość zdobycia wykształcenia - powiedział papieski wysłannik. Dodał, że w tym celu założyła Towarzystwo Opieki nad Ociemniałymi oraz Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża.
- Otworzyła szkoły i zorganizowała warsztaty, dostosowała alfabet Braille’a do języka polskiego i opracowała skróty ortograficzne - wymieniał kard. Marcello Semeraro.
- "Miała wyjątkowe podejście do niewidomych". Paweł Kacprzyk o Róży Czackiej
- Beatyfikacja matki Czackiej. Wieniec od prezydenta złożony przed miejscem jej spoczynku
Podkreślił, że "poprzez swoją nadzwyczajną pracowitość i zaangażowanie błogosławiona Elżbieta Róża wskazuje nam, że nie istnieją przeszkody dla tych, którzy pragną kochać Pana Boga i jak On miłować człowieka".
REKLAMA
Przyznał, że również w jej życiu nie brakowało licznych trudności, w których - jak zaznaczył - "z niesłychaną nadzieją stale potwierdzała swoją wierność Panu Bogu, który jest miłością".
Podwójna beatyfikacja
Hierarcha zaznaczył, że podwójna beatyfikacja kard. Wyszyńskiego i matki Czackiej jest "dopełnieniem historycznego spotkania, dzięki któremu ci błogosławieni poznali się w Laskach już 95 lat temu, w 1926 roku".
Wskazał, że z tego zrodziła się nie tylko "cenna współpraca", ale przede wszystkim "komunia wiary, miłości do Boga oraz do potrzebującego i bezbronnego człowieka".
Powiązany Artykuł
"Dawał świadectwo tego, jacy jesteśmy my, Polacy". Prezydent o kard. Wyszyńskim
Podkreślił, że "oboje wiedzieli, jak napełniać się nawzajem siłą, wytrwałością i odwagą".
REKLAMA
- On - zaangażowany osobiście w niesienie pomocy tym wszystkim, którzy doświadczali krzywd i ograniczeń w praktykowaniu ich wolności oraz wyznawaniu własnej wiary; ona - niewidoma wśród niewidomych fizycznie i duchowo, pomagała tym wszystkim, którzy zostali porzuceni i pozostawieni na marginesie społeczeństwa - wskazał kardynał.
Powiedział, że nowi błogosławieni - kard. Stefan Wyszyński i matka Elżbieta Róża Czacka - otrzymali od polskiego narodu "nieocenione dobro wiary oraz żywotność wielowiekowej tradycji miłości do Boga".
- Ofiarowali w zamian życiowe przekonanie o prymacie Boga, które zdolne jest przywrócić człowiekowi na nowo jego godność. Przekazali świadectwo życia wiernego Ewangelii, za wszelką cenę. Pozostawili wzór służby konkretnemu potrzebującemu człowiekowi, również wówczas, kiedy nikt się nim nie zajmuje i wydaje się, że zwycięża obojętność - wskazał kard. Marcello Semeraro.
Eucharystię koncelebrują biskupi Konferencji Episkopatu Polski na czele z przewodniczącym abp. Stanisławem Gądeckim, prymasem Polski abp. Wojciechem Polakiem oraz gospodarzem miejsca kard. Kazimierzem Nyczem; a także kapłani ze wszystkich diecezji w kraju. Obecni są także duchowni z zagranicy, w tym. m.in. metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki, kard. Dominik Duka z Czech, jak również jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski oraz kard. Stanisław Ryłko z Rzymu.
REKLAMA
bf
REKLAMA