6 tysięcy wykroczeń w ciągu tygodnia. Nowe dane z odcinkowych pomiarów prędkości na S8 w Warszawie

Dopuszczalna maksymalna prędkość z jaką na nowych odcinkowych pomiarach prędkości mogą poruszać się kierowcy, wynosi 120 km/h. - Ponad 60 proc. zarejestrowanych przypadków, to przekroczenia w najniższym progu, czyli między 11-20 km/h więcej niż pozwalają przepisy. Druga grupa kierowców, która przekracza prędkość to między 21 a 30 km/h - w tym przypadku odnotowaliśmy 1600 przypadków - mówi portalowi PolskieRadio24.pl Monika Niżniak, rzecznik Głównego Inspektora Transportu Drogowego.

Rekordziści przekraczali prędkość o ponad 50 km/h

W pierwszym tygodniu funkcjonowania odcinkowych pomiarów prędkości odnotowano również kilka "ekstremalnych" przypadków przekroczenia prędkości. - W 60 przypadkach zarejestrowaliśmy kierujących, którzy przekroczyli prędkość o co najmniej 50 km/h. Te sprawy są w tym momencie analizowane. Oceniamy czy zrobione zdjęcia mogą stanowić dowód w sprawach o wykroczenie - tłumaczy Monika Niżniak. W praktyce oznacza to, że zarejestrowani kierowcy jechali ze średnią prędkością co najmniej 170 km/h. 

Należy podkreślić, że kierowcy ci poruszali się z niedopuszczalną prędkością przez pewien odcinek, a nie tylko w określonym punkcie. - Urządzenia odcinkowego pomiaru prędkości to system kamer, który jest zamontowany na wjeździe na kontrolowany odcinek i na wyjeździe z kontrolowanego odcinka. To nie są pomiary punktowe, tylko takie, które polegają na wyliczeniu średniej prędkości, z jaką pojazd poruszał się na określonej długości odcinka. W tym przypadku monitorujemy co najmniej kilka kilometrów i sprawdzamy jak zachowuje się kierowca - tłumaczy rzecznik GITD. I dodaje, że zasięg odcinkowych pomiarów prędkości jest ich kluczową zaletą. 

Najczęściej przekraczano prędkość na odcinku Konotopa-Bemowo 

- Jeśli kierowca jest świadomy ryzyka i ewentualnych konsekwencji, jakie może ponieść, to stara się dostosować swoją prędkość na kontrolowanym odcinku do prędkości, która jest zgodna z przepisami - stwierdza Niżniak.

Przypomnijmy, że tylko w pierwszej dobie funkcjonowania odcinkowych pomiarów prędkości na S8 ujawniono 900 kierowców, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość. Na stołecznych odcinkach S8 zainstalowano łącznie 30 kamer. Koszt montażu systemu wyniósł 4 mln złotych. 

W pierwszym tygodniu kierowcy najczęściej przekraczali prędkość na odcinku węzeł Bemowo-węzeł Konotopa - 1599 przypadków, a w przeciwnym kierunku 1896. Z kolei na odcinku węzeł Łabiszyńska-węzeł Piłsudskiego zarejestrowano 1085 kierowców przekraczających prędkość, a w przeciwnym kierunku 1492.

»Więcej informacji dla kierowców znajdziesz w Polskim Radiu Kierowców«

Michał Fabisiak, PolskieRadio24.pl