Kolejna próba sforsowania granicy. W stronę polskich funkcjonariuszy poleciały kamienie
Polscy funkcjonariusze byli oślepiani i obrzucani kamieniami przez białoruskie służby - informuje Straż Graniczna. Na odcinku ochranianym przez placówkę w Czeremsze grupa 28 cudzoziemców próbowała siłowo sforsować granicę.
2021-12-11, 09:14
Jak poinformowała rzecznik Straży Granicznej por. Anna Michalska, "grupie migrantów udało się przejść przez granicę. Następnie wszystkie osoby zostały zatrzymane i doprowadzone do linii granicy". Nikt nie został ranny, ani polscy funkcjonariusze, ani nikt z cudzoziemców.
W tym miesiącu Straż Graniczna odnotowała ponad 600 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Od początku roku takich prób było ponad 38 i pół tysiąca. W tym czasie strażnicy zatrzymali 2 681 nielegalnych migrantów.
Liczba migrantów i koszty ich utrzymania
W ośrodkach dla cudzoziemców prowadzonych przez Straż Graniczną przebywa 1827 osób, w tym 1101 w pomieszczeniach dla rodzin i samotnych kobiet. Oddzielnie w budynkach tylko dla mężczyzn jest 720 osób. Ok. 55 proc. migrantów znajdujących się w ośrodkach ubiega się o objęcie ochroną międzynarodową w Polsce, pozostałe osoby czekają na powrót do swojego kraju.
Obecnie miesięczny koszt utrzymania migrantów w ośrodkach wynosi 3,5 mln zł. Rok temu ok. 300 migrantów znajdowało się w ośrodkach Straży Granicznej, a koszt ich utrzymania był niemal dziesięciokrotnie niższy. Miesięcznie było to 380 tys. zł.
REKLAMA
Zakaz przebywania przy granicy
Od 1 grudnia do 1 marca przy granicy z Białorusią obowiązuje zakaz przebywania, z którego wyłączeni są m.in. mieszkańcy czy miejscowi przedsiębiorcy. Zgodnie z nowelizacją, która umożliwiła wprowadzenie tego zakazu, na czas określony i na określonych zasadach komendant placówki SG będzie mógł zezwolić na przebywanie na tym obszarze również innych osób.
Zakaz wprowadzono w 183 miejscowościach w województwach podlaskim i lubelskim przylegających do granicy z Białorusią. Wcześniej na tym samym obszarze, od 2 września do 30 listopada, obowiązywał stan wyjątkowy. Dziennikarze do strefy stanu wyjątkowego nie byli jednak wpuszczani. Obostrzenia w strefie nadgranicznej wynikają z kryzysu wywołanego przez reżim Białorusi na jej granicach z Unią Europejską.
- Kto doprowadził do kryzysów przy granicach UE i Ukrainy? Żaryn nie ma wątpliwości
- Nie ustają próby siłowego sforsowania polsko-białoruskiej granicy. Nowe informacje SG
dn
REKLAMA
REKLAMA