Zbiór archiwalny opozycjonisty Janusza Kołodzieja trafił do Archiwum Akt Nowych
Do Archiwum Akt Nowych trafił zbiór archiwalny opozycjonisty Janusza Kołodzieja. Pośród przekazanych dokumentów są między innymi unikatowa, w części nieznana, dokumentacja Wolnych Związków Zawodowych, jak i zbiór negatywów fotografii z działalności WZZ ukryty w latach 80. przed zniszczeniem przez władze komunistyczne. Są tam również dokumenty, plakaty, ulotki Komitetu Strajkowego z sierpnia 1980 roku, plakaty z logiem Solidarności z podpisami złożonymi w dniu podpisania Porozumień Sierpniowych w Sali BHP Stoczni Gdańskiej i w Stoczni imienia Komuny Paryskiej w Gdyni. Zbiór uzupełnia galeria fotografii z działań opozycji antykomunistycznej z lat 80.
2021-12-11, 15:25
Janusz Kołodziej podczas uroczystości przekazania zbioru w dawnej siedzibie komunistycznej partii, mówił, że ten zbiór pokazuje jego życie. - Są tam matryce, które się zachowały i różne dokumenty. Najmniej jest z czasów mojej działalności w "Solidarności Walczącej". Przywiozłem także, na zamknięcie pewnej drogi, dokumenty kończące moją działalność, czyli z pobytu w areszcie na Rakowieckiej - akt oskarżenia i akt zwolnienia z więzienia - mówił.
"Mamy do czynienia z dokumentami wagi historycznej"
Andrzej Kołodziej podziękował Archiwum Akt Nowych, że mógł swój zbiór zdeponować właśnie w tej placówce. - Dziękuje wszystkim przyjaciołom z archiwum, że zechcieli się zaopiekować tymi materiałami. Uznałem, że Archiwum Akt Nowych jest najwłaściwszym miejscem na przechowanie tych zbiorów i tutaj będą dla wszystkich dostępne - powiedział. Wyraził także nadzieję, że te dokumenty posłużą do pracy historykom i wszystkim ludziom, który interesują się historią naszej walki z totalitarnym, komunistycznym systemem.
Dyrektor Archiwum Akt Nowych Mariusz Olczak podkreślał, że przekazany zbiór archiwaliów Janusza Kołodzieja jest bezcennym świadectwem walki o wolną Polskę. - Mamy do czynienia z kilkoma dokumentami wagi historycznej, między innymi z rękopisem projektu postulatów ze stoczni imienia Komuny Paryskiej w Gdyni, fragmentem zbiorów negatywowych z fotografiami, między innymi z grudnia 1970 roku, złożonych na początku lat 80. przez działaczy Wolnych Związków Zawodowych - mówił dyrektor. Zaznaczył również, że zbiór dołączył do innych spuścizn archiwalnych historycznych działaczy opisujących w swoich zbiorach polską historię.
REKLAMA
Posłuchaj
Podziękowania Mateusza Morawieckiego
A w liście odczytanym przez ministra w Kancelarii Premiera, szef rządu Mateusz Morawiecki dziękował Januszowi Kołodziejowi za podarowanie zbioru, jak i za jego walkę o wolną Polskę. "Do zasobu Archiwum Akt Nowych jest przekazywany materiał wybitny, unikatowy, stanowiący zapis antykomunistycznej działalności Andrzeja Kołodzieja. Nie waham się powiedzieć - pomnikowej postaci antykomunistycznej opozycji. Opisanie życiowej drogi i dokonań bohatera tego spotkania wydaje się przedsięwzięciem tytanicznym, te bezcenne dokumenty, to najwymowniejsze o Andrzeju świadectwo. Świadectwo jego walki o wolną, suwerenną, niepodległą i solidarną Rzeczpospolitą" - napisał premier.
Posłuchaj
REKLAMA
Posłuchaj
Kim jest Andrzej Kołodziej?
Andrzej Kołodziej w latach 1978-80 był działaczem Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela, oraz Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża. Był drukarzem i kolporterem podziemnej prasy. W sierpniu 1980 roku był jednym z organizatorów strajku w Stoczni imienia Komuny Paryskiej w Gdyni, przewodniczącym Komitetu Strajkowego, a także jednym z sygnatariuszy Porozumień Sierpniowych.
Organizował przerzut podziemnych wydawnictw na teren Czechosłowacji, gdzie został aresztowany przez czechosłowackie służby i skazany w 1981 roku na rok i 9 miesięcy pozbawienia wolności. W 1984 roku zakładał "Solidarność Walczącą" w Trójmieście, był bliskim współpracownikiem Kornela Morawieckiego.
REKLAMA
Posłuchaj
- Przekazanie archiwum kpt. Kamińskiego. Wiceszef MSZ: wyjątkowy zapis dorobku powstańca
- Archiwalia wydawnictwa Editions-Spotkania trafiły do Archiwum Akt Nowych
- "Wyjątkowe kadry". Sławomir Majcher o wystawie "Sztuka latania"
- Ostatni fortepian Fryderyka Chopina. Jak brzmi i gdzie można go zobaczyć?
Posłuchaj
Zobacz także: Henryk Kowalczyk w "Salon Polityczny Trójki"
nj
REKLAMA
REKLAMA