Dinozaury na Mazowszu. Zabezpieczono kilkaset tropów

- Do tej pory udało się zabezpieczyć kilkaset tropów należących do co najmniej siedmiu różnych gatunków dinozaurów - mówił Grzegorz Pieńkowski z Państwowego Instytutu Geologicznego.

Dodał, że "największy trop ma 40 centymetrów". - To jest drapieżnik. Być może spokrewniony z modelem dilofozaura. Miałby on około sześciu metrów długości. Natomiast roślinożerne dinozaury były 3-4 metrowej długości, mówię o tych przodkach dinozaurów pancernych, czy stegozaurów. Towarzyszyły im jeszcze prozauropody, czyli przodkowie tych największych zwierząt stąpających po lądach - mówił Grzegorz Pieńkowski.

"Są to przepięknie zachowane odlewy"

Z kolei Grzegorz Niedźwiedzki z Uniwersytetu w Uppsali dodał, że odciski dorównują jakością najlepszym znanym śladom na świecie. - Są to przepięknie zachowane odlewy po odciskach łap, na których widać bardzo dużo anatomii tych dinozaurów. Ja tutaj mówię o takiej miękkiej anatomii, która w stopie dinozaura była, o których mało wiemy, bo te rzeczy się nie zachowują w stanie kopalnym jako skamieniałości, ale właśnie w odciskach odnajdujemy pewne informacje, które będą dla nas unikalne. Ale oczywiście to są również odciski skóry, ślady po pazurach - mówił Grzegorz Niedźwiedzki.

Na postawie tak dokładnych odcisków naukowcy są w stanie zrekonstruować dinozaury. Główny Geolog Kraju - Piotr Dziadzio z Ministerstwa Klimatu i Środowiska mówił, że daje to możliwość wypromowania Borkowic na całym świecie jako atrakcję turystyczną. Stanowisko w Borkowicach jest obecnie obszarem badań, które, według geologów, mogą potrwać 10 lat.

• Warmińsko-mazurskie: Odnaleziono kolejną część skarbu pochodzącego z imperium rzymskiego
• "Budujemy ciągłość historii". Dokumenty Jana III Sobieskiego trafiły do Archiwum Głównego Akt Dawnych

nj