Chwile grozy na pokładzie samolotu lecącego do Brukseli. Byli tam polscy europosłowie
Samolot LOT z Warszawy do Brukseli został przekierowany do Düsseldorfu z powodu awarii. Nikomu z pasażerów nic się nie stało.
2022-01-24, 20:06
O zdarzeniu pisali w mediach społecznościowych polscy europarlamentarzyści, którzy lecieli tym rejsem - Elżbieta Łukacijewska i Robert Biedroń. Na zamieszczonych przez nich zdjęciach widać, że pasażerowie musieli założyć maski tlenowe.
Europoseł Robert Biedroń napisał, że na pokładzie doszło do dekompresji. Pogratulował też załodze, która opanowała sytuację. Europoseł Elżbieta Łukacijewska napisała z kolei: "To był kiepski lot z masą obaw i strachu".
Przekierowanie samolotu
Informację o przekierowaniu rejsu potwierdził IAR rzecznik LOT Krzysztof Moczulski. Powiedział, że samolot awaryjnie musiał zniżyć lot, a kapitan zdecydował o zmianie trasy.
Maszyna już wylądowała w Düsseldorfie, bez asysty, w trybie normalnym. Sytuację opanowali piloci. Nikomu z pasażerów ani członków załogi nic się nie stało. Jak podał rzecznik LOT, w samolocie typu Embraer 195 o znakach SP-LNO, wykonującym rejs LO233 z Warszawy do Brukseli, nad terytorium Niemiec doszło do usterki systemu hermetyzacji kabiny.
REKLAMA
- Kapitan, zgodnie z obowiązującymi procedurami, podjął decyzję o obniżeniu pułapu lotu i lądowaniu w trybie standardowym na lotnisku w Dusseldorfie - powiedział rzecznik.
Po pasażerów zostanie wysłany inny samolot, który zabierze ich z Düsseldorfu do Brukseli.
dz
REKLAMA