Nazwy historycznych obiektów będą chronione? Jest projekt w tej sprawie
Projekt posłów Prawa i Sprawiedliwości dotyczący chronionych nazw obiektów w przestrzeni publicznej trafi do sejmowej podkomisji. To decyzja połączonych komisji kultury i samorządu terytorialnego, które przedyskutowały pomysł nowej ustawy.
2022-01-26, 22:37
Zdaniem polityków partii rządzącej propozycja ma ograniczyć możliwość zmiany nazw obiektów noszących imiona zasłużonych osób, a także instytucji, organizacji lub wydarzeń, które pozytywnie zapisały się w historii Polski. Opozycja, w tym Koalicja Obywatelska, która chce odrzucenia projektu, mówi o ograniczaniu kompetencji samorządów.
Zmiana nazwy ronda im. Romana Dmowskiego
Posłowie PiS przywołują niedawną sytuację z petycją przyjętą przez Radę Warszawy wzywającą do zmiany nazwy ronda Dmowskiego na rondo Praw Kobiet. Przedstawiciel wnioskodawców poseł Paweł Lisiecki powiedział, że zaostrzenie sporu politycznego stwarza ryzyko osłabienia wspólnoty narodowej. - Pamięć o osobach zasłużonych dla polskiej państwowości nie jest należycie chroniona, co niestety umożliwia wykorzystywanie tej kwestii także w polityce lokalnej - ocenił przedstawiciel wnioskodawców.
Projekt wprowadza między innymi definicję patrona, czyli nazwę odwołującą się do historycznego władcy Polski, Ojca Niepodległości lub innej osoby zasłużonej dla budowania państwa polskiego, tożsamości narodu lub dla rozwoju społecznego. Inna z definicji to patronat, czyli nazwa odwołująca się do organizacji, instytucji lub wydarzenia, które także pozytywnie zapisały się w historii. Paweł Lisiecki powiedział, że przepisy przewidują też sytuacje, w których może dojść do zmiany patrona lub patronatu. - To ustanowienie tego patrona dla innego obiektu, a także ujawnienie wcześniej nieznanych - przed nadaniem nazwy - faktów, które kwestionują zasadność nadania takiego imienia - wyjaśnił poseł PiS.
Krytyka opozycji
Projekt ustawy krytykują kluby opozycyjne. Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska z Koalicji Obywatelskiej oceniła, że nowe przepisy wprowadzają nadzór nad decyzjami samorządów o upamiętnianiu lokalnej przestrzeni publicznej. - Szczytne idee, żeby był porządek i ład, powodują, że wprowadzamy ustawę, która tak naprawdę wyłącznie ogranicza i odbiera radnym, mieszkańcom swobodę w podejmowaniu decyzji. Patron wybierany przez mieszkańców jest bardzo ważny, oni nie wybierają przypadkowo. Wydaje mi się, że nie należy takiego knebla na samorządy nakładać - argumentowała Małgorzata Kidawa-Błońska.
REKLAMA
Jeśli samorząd chciałby zmienić chronioną w myśl projektu nazwę obiektu przestrzeni publicznej, a wojewoda uchyliłby taką uchwałę, to wówczas uruchamiana byłaby odwoławcza droga administracyjno-sądowa.
W powołanej podkomisji zasiądzie 11 posłów z Komisji Kultury i Środków Przekazu oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.
- "Małość działaczy PO". Joanna Lichocka o braku ulicy im. Lecha Kaczyńskiego w Warszawie
- Rondo Romana Dmowskiego. Negatywna opinia ekspertów i varsavianistów ws. zmiany nazwy
dz
REKLAMA
REKLAMA