Będzie komisja śledcza ws. Pegasusa? Terlecki wskazał prawdopodobny termin głosowania
Ryszard Terlecki, wicemarszałek Sejmu oraz szef klubu Prawa i Sprawiedliwości poinformował, że głosowanie nad wnioskiem o powołanie komisji śledczej odbędzie się prawdopodobnie na kolejnym posiedzeniu izby. Sprawa dotyczy wniosku, który w ubiegły tygodniu złożył Paweł Kukiz.
2022-02-14, 17:00
W Sejmie Ryszard Terlecki powiedział dziennikarzom, że wniosek nie będzie rozpatrywany na najbliższym posiedzeniu, które ma się odbyć 23 i 24 lutego. - Chyba jeszcze nie na najbliższym posiedzeniu, ale z pewnością na następnym - powiedział.
Jak dodał, "to, że się udało złożyć ten wniosek, to jeszcze nie jest duży sukces". - Patrzę na to spokojnie. Zobaczymy, to jest dopiero złożone, muszą być wszystkie opinie - mówił. Ryszard Terlecki nie wykluczył, że w klubie Prawa i Sprawiedliwości będzie dyscyplina głosowania.
Komisja śledcza
Pomysł powołania komisji śledczej ws. inwigilacji, to pokłosie ustaleń działającej przy Uniwersytecie w Toronto grupy Citizen Lab. Podała ona, że za pomocą opracowanego przez izraelską spółkę NSO Group oprogramowania Pegasus byli inwigilowani mec. Roman Giertych, prokurator Ewa Wrzosek i senator KO Krzysztof Brejza. Do telefonu polityka miano się włamać 33 razy w okresie od 26 kwietnia 2019 r. do 23 października 2019 r., gdy był on szefem sztabu KO przed wyborami parlamentarnymi.
Zgodnie z ustawą o komisji śledczej, Sejm powołuje ją oraz wybiera i odwołuje jej skład osobowy bezwzględną większością głosów. Ustawa stanowi też, że może ona liczyć do 11 członków. Jej skład powinien odzwierciedlać reprezentację w Sejmie klubów i kół poselskich mających swoich przedstawicieli w Konwencie Seniorów, odpowiednio do jej liczebności.
REKLAMA
Posłuchaj
- Jan Rulewski: należy doprowadzić do tego, żeby komisja ds. inwigilacji na pewno powstała
- Komisja ds. inwigilacji. Duszek: politycy muszą mieć świadomość, że mogą być kontrolowani
nj
REKLAMA