"To jest walka o naszą i waszą wolność". Zełenski przemawiał przed Zgromadzeniem Narodowym

Prezydent Ukrainy wystąpił w piątek zdalnie podczas uroczystego zgromadzenia posłów i senatorów. Jeszcze przed zabraniem głosu uczestnicy zgromadzenia powitali Wołodymyra Zełenskiego owacją na stojąco.

Przywódca Ukrainy wskazywał, że kiedy został prezydentem w 2019 r., można było odczuć, że Polska i Ukraina będą musiały przejść długą drogę z uwagi na chłodne relacje. - Chciałem przejść tę drogę szybko, drogę do ciepła. Wiedziałem, że z natury jesteśmy sobie bliscy, Ukraińcy i Polacy - powiedział.

"Jak Ukrainiec z Polakiem. Jak przyjaciele"

Przypomniał swoje pierwsze spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą. - Ze spotkania do spotkania wszystko się zmieniało. Chłód znikał. Rozumieliśmy się wzajemnie, jak Ukrainiec z Polakiem, jak Europejczycy, jak przyjaciele - oświadczył.

 - Rozumiemy, dlaczego Polacy tak bardzo potrafią walczyć razem z innymi za wolność i za Europę. Wczoraj widzieliśmy, kto jest prawdziwym liderem i kto walczy o połączoną Europę i wspólne bezpieczeństwo, a kto próbował was powstrzymać - powiedział prezydent Ukrainy w polskim parlamencie.

Wołodymyr Zełenski mówił też, że historyczną misją Polski i Ukrainy jest być razem, być liderami. - Powstrzymać przekształcenie Europy w ofiarę - zaznaczył.

Katastrofa smoleńska

Odniósł się również do katastrofy smoleńskiej z 2010 roku.  - Pamiętamy, jak były badane okoliczności tej katastrofy. Wiemy, co to oznaczało dla was, i co oznaczało dla was milczenie tych, którzy wszystko dokładnie wiedzieli, ale cały czas oglądali się jeszcze na naszego sąsiada - podkreślił.

Posłuchaj

Wołodymyr Zełenski wyraził wdzięczność Polsce za wsparcie narodu ukraińskiego - (IAR) 0:28

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, przemawiając przed polskim Zgromadzeniem Narodowym, dziękował również Polsce i Polakom za wsparcie w tych trudnych dla jego kraju dniach.

- Gdy jest ktoś, kto bije jak bydlę, trzeba mieć kogoś, na kogo można liczyć, kto wyciągnie do ciebie pomocną dłoń. Nad ranem 24 lutego nie miałem wątpliwości, kto będzie taką osobą - mówił.  - Jestem za to wdzięczny. Polscy bracia i siostry są z nami. Od pierwszego dnia wojny było jasne, że między nami nie ma granic - dodał.

"Podzielimy się zwycięstwem"

W trakcie przemówienia podkreślił, że docenia pomoc naszego kraju. - Jestem wdzięczny za wysiłek, który czynicie, abyśmy mogli zabezpieczyć ukraińskie niebo - powiedział.

- Walka z rosyjską agresją to jest walka o naszą wolność, ale też walka o waszą wolność, jest to wspólna historia wielkich narodów - 

- Jeżeli Bóg da i zwyciężymy w tej wojnie, to podzielimy się z wami naszym zwycięstwem, z naszymi braćmi i siostrami (...). Jest to walka o naszą wolność, ale też walka o waszą wolność, jest to wspólna historia wielkich narodów. Daj Boże nam zwyciężyć - oświadczył. - Niech żyje wolna Polska, niech żyje wolna Ukraina - oświadczył Wołodymyr Zełenski.

Zgromadzenie Narodowe z okazji 23. rocznicy wejścia Polski do NATO rozpoczęło się od odegrania hymnów Polski i NATO.

Polska została członkiem NATO 12 marca 1999 roku. 

• Mocne słowa rosyjskiego pilota. "Uważam, że tę wojnę już przegraliśmy, proszę ukraiński naród o wybaczenie"
• Szef NATO podczas Zgromadzenia Narodowego: ta wojna ma wpływ na bezpieczeństwo i światowy ład

es