Koniec większości obostrzeń w Polsce. Sprawdź, co się zmieni
Koniec z izolacją, kwarantanną i maseczkami. O północy przestały obowiązywać obostrzenia epidemiczne. Nakaz zasłaniania ust i nosa będzie obowiązywał tylko w placówkach medycznych.
2022-03-28, 08:46
Od północy w nocy z 27 na 28 marca przestały obowiązywać niektóre z obostrzeń.
Maseczki w odstawkę, ale nie wszędzie
O zniesieniu obowiązku zasłaniania ust i nosa za pomocą maseczki poinformował w ubiegłym tygodniu minister zdrowia Adam Niedzielski. Nie musimy zatem zakładać maseczek w pomieszczeniach zamkniętych, w środkach transportu publicznego czy sklepach. Nie musimy zakładać maseczek, kiedy wchodzimy do urzędu czy restauracji oraz kina.
Wyjątek stanowią placówki medyczne, takie jak: szpitale, przychodnie, gabinety lekarskie czy laboratoria. Tam obowiązek ma zostać zniesiony w maju. Choć zniesiony został obowiązek, minister zdrowia rekomenduje, by w bardzo zatłoczonych miejscach, pełnych ludzi maseczki nosić, gdyż pandemia koronawirusa wciąż trwa.
- Decyzję o odejściu od obostrzeń, w tym noszenia maseczek podjęliśmy, kiedy uwidocznił się powrót do trendu większych dobowych spadków zakażeń – powiedział PAP szef MZ.
REKLAMA
- Przez pewien okres mieliśmy bowiem przystopowanie tych spadków, co wiązało się m.in. z poszerzaniem dominacji subwariantu BA.2 wirusa w wersji omikron. Jednak z uwagi na fakt, że wariant ten był już obecny w Polsce w styczniu i stopniowo zwiększał swój zasięg w populacji, w Polsce nie doszło do wybuchu transmisji, jak to miało miejsce w innych państwach europejskich - dodał.
Koniec z kwarantanną
Od poniedziałku zniesiony został także obowiązek kierowania na izolację i kwarantannę. Osoby, które zostały na nie skierowane i już na nich przebywają, obowiązane są dokończyć je na zasadach wcześniej obowiązujących.
Minister zdrowia Adam Niedzielski podkreślił jednak, że pacjenci, którzy uzyskają wynik pozytywny testu na obecność koronawirusa, będą na zwykłych zasadach otrzymywali zwolnienia lekarskie. Powinni oni sami izolować się w domu.
28 marca zniesiony zostaje także obowiązek kwarantanny współdomowników (osób, które mieszkają z osobą, u której potwierdzono zakażenie koronawirusem) oraz osób przybywających z zagranicy.
REKLAMA
To nie koniec pandemii
- Zniesienie obostrzeń nie oznacza, że kończy się epidemia i nie ma COVID-19 – zaznacza jednak minister zdrowia Adam Niedzielski. - Bądźmy odpowiedzialni, nośmy maseczki, gdy jest dużo ludzi, a jeśli czujemy się źle, zostańmy w domu – radzi.
- Pamiętajmy jednak o jednym: zniesienie obostrzeń nie oznacza, że kończy się epidemia, nie oznacza, że nie będzie już COVID-u-19. Dlatego, mimo spadków zakażeń i mimo zniesienia obostrzeń, nadal - jako społeczeństwo - musimy być odpowiedzialni, choćby za siebie i naszych najbliższych – zaleca minister.
"Chrońmy siebie i innych. I proszę, pamiętajmy – jeżeli czujemy się źle, widzimy, że mierzymy się z jakąś infekcją, skonsultujmy się z lekarzem i zostańmy w domu" – zaleca minister.
***
Obowiązek zasłaniania nosa i ust maseczką, odzieżą lub przyłbicą, na zewnątrz i w zamkniętych przestrzeniach, wprowadzono po raz pierwszy w Polsce 16 kwietnia 2020 r.
Pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce odnotowano 4 marca 2020 roku. Polskim "pacjentem zero" był 66-letni mieszkaniec Cybinki koło Słubic. O wykryciu u niego obecności wirusa SARS-CoV-2 poinformował ówczesny minister zdrowia Łukasz Szumowski. Mężczyzna kilka dni wcześniej wrócił z Niemiec.
Pierwszą ofiarą śmiertelną była 56-letnia mieszkanka Poznania. Kobieta zmarła 12 marca 2020 r.
Rozprzestrzenianie się wirusa SARS-CoV-2 zostało 11 marca 2020 roku uznane przez WHO (Światową Organizację Zdrowia) za pandemię. Epidemia rozpoczęła się natomiast w prowincji w mieście Wuhan (prowincja Hubei) w Chinach. W listopadzie 2019 roku.
REKLAMA
Ministerstwo Zdrowia wciąż apeluje o szczepienie się przeciw COVID-19.
as
REKLAMA