Rzecznik Episkopatu o procesjach Bożego Ciała: publiczne wyznanie wiary
Jak powiedział rzecznik Konferencji Episkopatu Polski jezuita ks. Leszek Gęsiak, procesje w Boże Ciało pokazują, że "przekonania religijne nie mogą i nie powinny zostać nigdy i w żadnym systemie zredukowane wyłącznie do sfery prywatnej".
2022-06-15, 08:26
Rzecznik Episkopatu podkreślił w komunikacie, że znaczenie obchodzonej w najbliższy czwartek w Kościele katolickim uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, potocznie nazywanej Bożym Ciałem.
"Manifestacja obecności Chrystusa"
Zaznaczył, że w czasie procesji eucharystycznej z Najświętszym Sakramentem, "Kościół manifestuje publicznie obecność Chrystusa na świecie". - Wierni przyznają się do bycia uczniami Chrystusa dając świadectwo swojej przynależności do wspólnoty Kościoła. Ukazują tym samym, że wiara nie jest ich prywatną sprawą, ponieważ z przekonań prywatnych wynikają konkretne działania społeczne - powiedział ks. Gęsiak.
Duchowny przypomniał, że procesje eucharystyczne po dwóch latach pandemii, wracają na ulice miast. W tym roku, w większych miastach np. w Warszawie, Krakowie czy Poznaniu, odbędą się zgodnie z tradycją centralne procesje Bożego Ciała.
- Boże Ciało. Jak jest przeżywane w Polsce, a jak na świecie?
- Uroczystość Bożego Ciała. W Warszawie procesja wraca na tradycyjną trasę
Rzecznik Episkopatu: uczestnictwo w procesji to łaska
Zdaniem rzecznika KEP, pandemia uświadomiła wielu ludziom, że "uczestnictwo w procesji, w której idzie się za żywym Chrystusem ukrytym pod postacią Chleba, jest łaską". - Skorzystajmy z niej w tym roku, (...) pokazując wszystkim, kto jest naszym Panem, który inspiruje nasz styl życia i podejmowanie przez nas decyzje - zachęcił duchowny.
Ks. Gęsiak przypomniał, że w Boże Ciało katolicy mają obowiązek uczestniczenia we mszy św. Udział w procesji Bożego Ciała jest dobrowolny, a osoby uczestniczące w niej mogą uzyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami.
ms
REKLAMA