Tragedia na Giewoncie. Nie żyje turysta rażony piorunem
Nie żyje mężczyzna, którego śmigłowiec TOPR przetransportował z Giewontu do zakopiańskiego szpitala. W czasie burzy znajdował się na szczycie góry.
2022-06-29, 18:46
Nie wiadomo, czy bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny było uderzenie pioruna. Wyładowanie często powoduje mocny podmuch powietrza i to on mógł zrzucić mężczyznę w dół. Okoliczności zdarzenia wyjaśni policja i ratownicy TOPR. Mimo prognoz przewidujących w Tatrach gwałtowne burze około 17:00 na kopule szczytowej Giewontu znajdowało się kilka osób.
W środę około godz. 15 nad Tatrami rozpętała się gwałtowna burza z licznymi wyładowaniami atmosferycznymi i nawalnym deszczem. W górach panuje duży ruch turystyczny, o czym świadczą kolejki turystów oczekujących do wejścia na popularne szczyty. Tak jest m.in. pod kopułą szczytową Giewontu.
Giewont jest szczególnie narażony na wyładowania atmosferyczne z uwagi na metalowy krzyż na szczycie oraz zainstalowane na podejściu łańcuchy, które przyciągają pioruny.
>>> WIĘCEJ INFORMACJI W POLSKIM RADIU KIEROWCÓW <<<
Uwaga na burze w górach
Przed wyjściem w góry sprawdzajmy prognozę pogody, na wycieczkę wybierajmy się wcześnie rano - o tej porze roku jasno jest już o 4.30, a w razie wystąpienia pierwszych oznak nadchodzącej burzy schodźmy z grani i szczytów w doliny. Przestrzegajmy też zasady, aby nie szukać schronienia, stojąc tuż pod ścianą lub okapem skalnym, po którym spływa woda. Unikajmy przebywania w sąsiedztwie potoków oraz trzymajmy się z dala od metalowych ułatwień na szlaku, np. łańcuchów, klamer oraz drabinek - przestrzegał edukator i przewodnik górski Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
REKLAMA
- Seria tragicznych wypadków w Tatrach. Nie żyją dwie osoby
- Szacowanie strat po pożarze schroniska na Hali Kondratowej. "Dach wymaga odbudowy"
- Juliusz Zborowski - etnograf i pierwszy dyrektor Muzeum Tatrzańskiego
dn
REKLAMA