Jak dodał teraz te struktury partyjne "sprawdzą się w takiej akcji przypominającej trochę kampanię wyborczą, ale to oczywiście nie jest kompania wyborcza". - To jest raczej taki przedbieg przed jesiennym sezonem politycznym, który, myślę, będzie już bardzo gorący, bo to będzie już rzeczywiście rok do wyborów - powiedział Ryszard Terlecki.
Zaznaczył, że do wyborców Zjednoczona Prawica będzie starała się dotrzeć z przekazem "dobry rząd na trudne czasy". - To jest takie hasło na lato tego roku. Opozycja zajmuje się zaś głównie sobą. Wciąż trwa spór, czy będzie jedna lista, czy dwie, czy pięć - ocenił.
Ryszard Terlecki: są pewne zadania, które musimy wykonać do terminu wyborów
- My staramy się pokazać to, co się nam udało zrobić, szczerze przyznajemy się do tego, czego się zrobić nie udało i co jest przed nami i mówimy, że są pewne zadania, które musimy wykonać w ciągu tego troszkę więcej niż roku do wyborów - podkreślił wicemarszałek Sejmu.
- Sprawą numer jeden w tej chwili, o którą pytają wyborcy, jest kwestia inflacji, czyli drożyzny, choć dzieje się to na tle strasznej wojny na Ukrainie, która ma na tę inflację i drożyznę ogromny wpływ - mówił. - Musimy więc w ciągu tego roku pokonać inflację i to jest oczywiste, bo inaczej wyborcy będą rozczarowani - zaznaczył Ryszard Terlecki.
Czytaj także:
ms