Odczuwalne ochłodzenie. Na zachodzie kraju nawet poniżej 20 stopni i burze
Przez cały dzień w czwartek zachmurzenie umiarkowane z lokalnym deszczem i burzami głównie na zachodzie kraju - poinformował dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Ogrodnik. Jak wskazał, upały mogą powrócić w przyszłym tygodniu.
2022-07-07, 07:17
Nad Polskę od północnego zachodu nasuwa się zatoka niżowa z układem frontów atmosferycznych, związana z niżem znad południowej Skandynawii. Z zachodu i północnego zachodu napływa wilgotniejsze powietrze polarne morskie.
Burze na zachodzie
W ciągu dnia zachmurzenie będzie umiarkowane, okresami duże z przelotnym deszczem i burzami na zachodzie Polski.
- W trakcie burz może spaść do 15 milimetrów wody na metr kwadratowy. Możliwy jest też silny wiatr do 65 kilometrów na godzinę. W tej części kraju będzie też najchłodniej - przekazał synoptyk.
Najcieplej na południowym wschodzie
Na termometrach w najcieplejszym momencie dnia będzie od 19 st. C na zachodzie, 20 st. C na północy do 24 st. C na południowym wschodzie. Wiatr w ciągu dnia słaby, umiarkowany, w czasie burz porywisty.
Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1003 hPa i będzie się wahać.
- Na ten moment nie prognozujemy powrotu upałów i temperatur przekraczających 30 stopni Celsjusza. Wyższe temperatury mogą się pojawić, ale to jest perspektywa bardziej przyszłego tygodnia, a nie najbliższych dni – zaznaczył Michał Ogrodnik.
Czytaj także:
REKLAMA
fc
REKLAMA