Ekoterror w Nadleśnictwie Lutowiska. Rzecznik Lasów Państwowych apeluje: powstrzymajcie to, zanim dojdzie do tragedii
Jak informują Lasy Państwowe, ekoterroryści zastawili na leśników z Podkarpacia śmiertelną pułapkę - wbili gwoździe w planowane do pozyskania drzewa. "Gdy piła zahaczy o taki gwóźdź, może on zabić. Powstrzymajcie to, zanim dojdzie do tragedii" - apeluje rzecznik LP Michał Gzowski. Sprawa została zgłoszona na policję.
2022-08-09, 10:26
W lipcu do Nadleśnictwa Lutowiska (woj. podkarpackie) wpłynął wniosek Inicjatywy Dzikie Karpaty o odstąpienie od pozyskania dwóch drzew. Inżynier nadzoru i leśniczy pojechali na wskazane przez działaczy miejsce, aby dokonać lustracji. W pobliżu odkryli drzewo ponabijane gwoździami.
Jak wyjaśnia rzecznik Lasów Państwowych, metoda ta, nazywana tree spiking, jest rozpowszechniana przez skrajnych aktywistów - opisują oni techniki "nakłuwania drzew", polecają sprzęt i konkretne rodzaje gwoździ, a nawet radzą, jak zacierać ślady i nie dać się złapać. Metalowe pręty czy gwoździe wbite w drzewo mają na celu uszkodzenie ostrza lub silnika piły mechanicznej. Gwoździe nabijane w wyższych partiach pnia mają za zadanie zniszczenie maszyn tartacznych stosowanych przy późniejszej obróbce drewna. Poza oczywistymi stratami materialnymi takie działanie stwarza poważne zagrożenie zdrowia, a nawet życia pilarzy i stolarzy.
"Zwracam się do wszystkich działaczy i grup proekologicznych w całej Polsce: powstrzymajcie tych, którzy ryzykują życiem ludzi. Wbijanie gwoździ w drzewa to nie akcja protestacyjna, to zwykły terroryzm. Powstrzymajcie to, zanim dojdzie do tragedii" - apeluje Michał Gzowski.
Ekoterroryści na obszarze Nadleśnictwa Lutowiska
Tego typu proceder jest tak niebezpieczny, że rząd Stanów Zjednoczonych już w 1988 r. wprowadził ustawę dotyczącą jego zwalczania, a formę takich "protestów" uznał wprost za ekoterroryzm.
REKLAMA
Na obszarze Nadleśnictwa Lutowiska działają dwie grupy aktywistów. Posiadająca formalną strukturę Fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze i nieformalna grupa Inicjatywa Dzikie Karpaty skupiająca swoich członków poprzez portale społecznościowe. Na terenie sąsiedniego Nadleśnictwa Stuposiany działa nieformalna organizacja Kolektyw Wilczyce.
Sprawa wbitych gwoździ w Nadleśnictwie Lutowiska została przekazana na policję. Ze względu na dobro śledztwa Lasy Państwowe mogły o tym poinformować dopiero teraz.
ng/Lasy Państwowe
REKLAMA
REKLAMA