Sejm przerwie wakacje, aby zająć się ustawą ws. odbiorców ciepła? Terlecki wskazuje możliwy termin

- Opozycja jak zwykle robi zamieszanie i próbuje pokazać, że coś robi. Ale spokojnie, mamy wszystko pod kontrolą - mówi portalowi PolskieRadio24.pl ważny polityk PiS w reakcji na apele, aby posłowie przerwali wakacje i zajęli się ustawą skierowaną do odbiorców ciepła.

2022-08-10, 11:11

Sejm przerwie wakacje, aby zająć się ustawą ws. odbiorców ciepła? Terlecki wskazuje możliwy termin
Sejm przerwie wakacje, aby zająć się ustawą skierowaną do odbiorców ciepła?. Foto: Sejm RP/Twitter

5 sierpnia zakończyło się 59. posiedzenie Sejmu. Kolejne obrady zaplanowano w dniach 14-16 września. Oznacza to, że posłów czeka ponad miesiąc wakacji parlamentarnych. Ich skrócenia domaga się opozycja, która złożyła dziś w tej sprawie wniosek do marszałek Sejmu Elżbiety Witek.

Opozycja apeluje o wcześniejsze posiedzenie

- Zwracamy się o przyspieszenie zwołania posiedzenia Sejmu, które powinno odbyć się jeszcze w sierpniu. Urlopu nikomu nie odmawiamy, ale 7 tygodni wakacji w czasach kryzysu to zdecydowanie za długo - mówi przewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy Krzysztof Gawkowski. To właśnie ta formacja złożyła wniosek do marszałek Sejmu.

Lewica chce, aby na przyspieszonym posiedzeniu posłowie zajęli się projektem ustawy w sprawie dodatku do ogrzewania oraz projektem likwidującym Izbę Odpowiedzialności Zawodowej w Sądzie Najwyższym. Za zwołaniem przyspieszonego posiedzenia Sejmu opowiada się również Polskie Stronnictwo Ludowe.

- My jesteśmy w gotowości i mówię nie tylko w imieniu swojej partii, ale wszystkich formacji demokratycznych, bo wiem, bo rozmawiamy o tym. Jesteśmy w gotowości zebrać się w trybie pilnym, będziemy zresztą zgłaszać ustawę dotyczącą wsparcia dla przedsiębiorców. My mówimy, i słusznie, bardzo dużo o odbiorcach indywidualnych, ale trzeba pamiętać o przedsiębiorcach, którzy potrzebują wsparcia - powiedział w TVN24 lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz. 

REKLAMA

Terlecki: jeżeli, to na początku września

O terminie posiedzeń Sejmu decyduje marszałek izby Elżbieta Witek. Z rozmów z politykami PiS wynika, że szanse na to, aby izba zebrała się jeszcze w sierpniu są niewielkie. O to czy w tym miesiącu dojdzie do posiedzenia Sejmu był dziś przez dziennikarzy pytany wicemarszałek izby Ryszard Terlecki z Prawa i Sprawiedliwości. - Raczej nie. Jeżeli (zostanie zwołane - przyp. red.) to na początku września - stwierdził szef klubu parlamentarnego PiS.  

To, że rządzący nie planują zwoływać posiedzenia Sejmu w sierpniu potwierdzają również źródła portalu PolskieRadio24.pl wewnątrz PiS. - Potwierdzam to o czym mówił marszałek Terlecki. Jeśli będzie zwołane przyspieszone posiedzenie, to na początku września. Wtedy zbiera się też Senat, więc możemy zorganizować posiedzenie Sejmu w zbliżonym terminie - tłumaczy ważny polityk PiS pragnący zachować anonimowość. Czy projekt ws. ogrzewania powinien czekać aż tyle czasu na rozpatrzenie?

- Sezon grzewczy zaczyna się w październiku, więc nie ma pośpiechu. Do tego czasu na pewno uchwalimy stosowane przepisy - tłumaczy. - Opozycja jak zwykle robi zamieszanie i próbuje pokazać, że coś robi. Ale spokojnie, mamy wszystko pod kontrolą - dodaje rozmówca portalu PolskieRadio24.pl.

Będzie wsparcie dla odbiorców ciepła 

Na razie Sejm nie jeszcze czym się zajmować, bo projekt wciąż nie został przygotowany. Najpierw musi zostać zaakceptowany przez rząd, a dopiero potem trafi do izby poselskiej. W piątek poznaliśmy jednak założenia kompleksowych rozwiązań dla odbiorców ciepła. Objęci nim zostaną nietaryfowani odbiorcy ciepła systemowego oraz gospodarstwa ogrzewane innymi źródłami paliw, jak na przykład pellet, LPG czy drewno kawałkowe.

REKLAMA

Ze wsparcia ma skorzystać ponad sześć i pół miliona gospodarstw domowych. Ministerstwo klimatu i środowiska, które pracuje nad przygotowaniem projektu ustawy szacuje, że koszt wsparcia wyniesie ponad 9 miliardów złotych. Dodatek, bez progów dochodowych, dla właścicieli niektórych indywidualnych źródeł ciepła przyznawany będzie jednorazowo na wybrane źródło ciepła i wynosić będzie odpowiednio: 

  • 3 tys. zł - gdy głównym źródłem ogrzewania jest kocioł na paliwo stałe na pellet drzewny albo inny rodzaj biomasy, w szczególności (brykiet drzewny, słoma, ziarna zbóż). 
  • 1 tys. zł - gdy głównym źródłem ogrzewania jest kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia albo piec kaflowy zasilane drewnem kawałkowym. 
  • 500 zł - gdy głównym źródłem ogrzewania kocioł gazowy zasilany skroplonym gazem LPG. 
  • 2 tys. zł - gdy głównym źródłem ogrzewania jest kocioł olejowy.

Warunkiem koniecznym do uzyskania dodatku jest potwierdzenie uzyskania wpisu lub zgłoszenie źródła ogrzewania do centralnej ewidencji emisyjności budynków. Dodatek w projektowanej ustawie nie będzie przysługiwał gospodarstwom domowym, które złożyły wniosek lub którym przyznano dodatek węglowy. Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa zapowiedziała, że projekt trafi do Sejmu do września. 

Czytaj więcej:

MF, PolskieRadio24.pl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej