"Chcą przywrócić w Polsce postkomunizm". Jarosław Kaczyński o opozycji

2022-10-02, 18:23

"Chcą przywrócić w Polsce postkomunizm". Jarosław Kaczyński o opozycji
Prezes PiS: oni chcą przywrócić w Polsce postkomunizm, my chcemy demokratycznej Polski. Foto: PAP/Marcin Bielecki

Jarosław Kaczyński, na spotkaniu z mieszkańcami Szczecina (Zachodniopomorskie) powiedział, że "w miejscu Solidarności jesteśmy my. Oni (opozycja - red.) są w miejscu komunistów". Dodał, że opozycja chce przywrócić w Polsce postkomunizm, a PiS chce demokratycznej, niepodległej, wolnej Polski.

- Musimy wygrać, musimy się zmobilizować do tej codziennej akcji, musimy się zmobilizować do ochrony wyborów - podkreślił w swoim wystąpieniu prezes PiS Jarosław Kaczyński w trakcie niedzielnego spotkania z mieszkańcami Szczecina.

Powiedział, że należy "budować w sobie i w innych odporność na kłamstwo, oszustwo i propagandę, które ze wszystkich stron, do bardzo wielu spośród nas, docierają". Wówczas - jak stwierdził - "zwyciężymy".

Jego zdaniem, "ta droga, która została wybrana przez naród, będzie w dalszym ciągu naszą wspólną drogą. Będzie drogą Polski" - zapowiedział prezes.

Dodał, że "niezależnie od tego, co się wydarzy, mamy przed sobą bardzo dobrą przyszłość". Wskazał również, że wyklucza "te najgorsze, tragiczne wydarzenia" takie jak, "zagłada świata" czy wielka wojna nuklearna. - Jestem przekonany, że do tego nie dojdzie - zapewnił.

Dwa totalitaryzmy

Prezes PiS w trakcie spotkania z mieszkańcami Szczecina stwierdził, że od 1980 roku "a tak naprawdę to od 1956 roku, nasz naród był rzucony na deski przez dwa potworne, zbrodnicze mocarstwa totalitarne: najpierw Niemcy i Rosję, a później już tylko przez Rosję, podniósł się z desek - używając takiego bokserskiego porównania - i zaczął coraz bardziej podnosić gardę i w końcu walczyć i zwyciężył" - powiedział Jarosław Kaczyński.

Czytaj także:

Ocenił, że najbliższe wybory "to są takie, jak w 1989 roku". Dodał, że "oni (opozycja - red.) też tak mówią, tylko oni stawiają się w miejscu Solidarności" - stwierdził.

Dodał, że "w miejscu Solidarności jesteśmy my. Oni są w miejscu komunistów".

Na zakończenie swojego wystąpienia podkreślił, że "oni chcą przywrócić w Polsce postkomunizm, my chcemy demokratycznej, niepodległej, wolnej Polski, wolnych Polaków".

dz/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej