"Ukraińcy głęboko wierzą w zwycięstwo". Polski wolontariusz o sytuacji na froncie

2022-10-03, 16:54

"Ukraińcy głęboko wierzą w zwycięstwo". Polski wolontariusz o sytuacji na froncie
Jeden z polskich wolontariuszy-paramedyków podkreśla, że Ukraińcy cechują się wyjątkowo wysokim morale. Foto: PAP/EPA/OLEG PETRASYUK

Jeden z polskich wolontariuszy-paramedyków, pracujących na froncie w rejonie Chersonia, podkreśla, że Ukraińcy cechują się wyjątkowo wysokim morale i głęboko wierzą w zwycięstwo. Na miejscu mają jednak panować trudne warunki terenowe, a rosyjska obrona jest dobrze zorganizowana i okopana.

Dariusz Prosiński był już kilkakrotnie na Ukrainie w trakcie wojny. Był świadkiem między innymi nieudanych ukraińskich prób przebicia się przez rosyjskie pozycje obronne. Jak podkreśla, Ukraińcy walczą z dużym poświęceniem mimo trudnej sytuacji na froncie. - Jednostki, na które natrafiliśmy, to były jednostki doborowe. To była piechota morska, dobrze wyposażona i bardzo dobrze okopana. Było dużo rannych, dużo zabitych. Wiem, że Ukraińcy cały czas będą próbowali, są przekonani, że niedługo odbiją Chersoń - powiedział polski wolontariusz.

Trudne warunki pogodowe

Dariusz Prosiński zaznacza, że na froncie widać już pierwsze oznaki "rasputicy", czyli pory intensywnych deszczów, w trakcie której tereny Ukrainy i Rosji zmieniają się w błotne grzęzawiska. Taka sytuacja paraliżuje transport, co bardzo utrudnia nie tylko walkę, ale i ratowanie rannych. - Jest to straszne błoto, strasznie śliskie. Samochody terenowe mają duży problem żeby przejechać, karetka z pewnością tam nie dojedzie. Po prostu jeśli coś się wydarzyło, transportowaliśmy rannych na duże odległości na noszach - powiedział paramedyk.

Wczoraj Ukraińcy siłami dwóch brygad złamali rosyjską obronę na północ od Chersonia. Ukraińskim żołnierzom udało się wbić na 25 kilometrów w głąb rosyjskich pozycji.

Posłuchaj

Polski wolontariusz o sytuacji na ukraińskim południowym froncie (IAR) 0:21
+
Dodaj do playlisty

Dariusz Prosiński jest członkiem nieformalnej grupy polskich wolontariuszy-paramedyków, pracujących na ukraińskim froncie. Ich pracę i życie codzienne w okopach można obserwować na profilu "W międzyczasie" w mediach społecznościowych.

Czytaj także:

ZOBACZ: Władysław Teofil Bartoszewski o retoryce nuklearnej Rosji

dn/jp/IAR

Polecane

Wróć do strony głównej