IPN podpisał umowę z Agencją "Uzarchiv" - Narodowym Archiwum Uzbekistanu
Prezes Instytut Pamięci Narodowej Karol Nawrocki podpisał umowę o współpracy z Agencją "Uzarchiv" - Narodowym Archiwum Uzbekistanu. Uroczystość była częścią obchodów upamiętniających 80. rocznicę formowania się armii generała Władysława Andersa w Uzbekistanie.
2022-10-04, 10:59
W marcu i sierpniu 1942 roku, przez Uzbekistan i Turkmenistan, z sowieckich łagrów do Iranu przedostało się ponad 115 tysięcy osób, w tym około 78 tysięcy żołnierzy, czyli blisko 10 procent Polaków wywiezionych po 17 września 1939 roku z Kresów Wschodnich w głąb Związku Sowieckiego. W mieście Yangiyo‘l niedaleko Taszkentu, w pierwszej połowie 1942 roku, stacjonowały sztab i większość jednostek armii generała Władysława Andersa, które następnie przetransportowano do Iranu.
Prezes IPN Karol Nawrocki mówił po podpisaniu memorandum o współpracy, że dostęp do uzbeckich archiwów jest niezwykle ważny dla poznania pełnej historii armii generała Andersa.
- W dokumentach zgromadzonych w "Uzarchiv" i innych uzbeckich archiwach można odnaleźć po prostu historię Polski. Naszym obowiązkiem jest to abyśmy tutaj byli, bo tutaj swój ślad zostawili nasi przodkowie, i bez takiego porozumienia, bez współpracy, która na poziomie archiwalnym jest skomplikowana, bo dotyczy dokumentów historii XX wieku, bez dostępu do tych dokumentów nie moglibyśmy w pełni opisać historii armii generała Andersa na tym terenie - mówił prezes IPN.
Karol Nawrocki podkreślił, że dostęp do nieznanych dotąd dokumentów otwiera przed polskimi badaczami nowe możliwości. - Liczymy na to, że dokumenty, które uda nam się pozyskać, na bazie których będziemy przygotowywać publikacje, wystawy, pozwolą odkryć co najmniej jeszcze kilka historii o bohaterach armii generała Andersa, jak i o ofiarach represji sowieckich - dodał.
REKLAMA
Posłuchaj
Poznamy losy Polaków w Uzbekistanie
Dyrektor Agencji "Uzarchiv" Yusupov Ulugbek wyjaśniał, że na mocy podpisanej umowy IPN będzie mógł zbadać tysiące różnorakich dokumentów związanych z losami Polaków w Uzbekistanie.
- To dokumenty dotyczące ludności cywilnej, która po deportacji znalazła się na ziemi uzbeckiej, dokumenty dotyczące żołnierzy, którzy byli w armii polskiej, i dokumenty dotyczące Polaków, którzy zostali w Uzbekistanie. Obecnie opracowujemy elektroniczny system dostępu do dokumentów takich jak: legitymacje, paszporty, dane dotyczące ludności cywilnej - gdzie dotarli, gdzie przebywali - mówił.
Niezwykłe źródła
Rafał Leśkiewicz wyjaśnia, że archiwiści IPN spodziewają się odnaleźć niezwykle różnorodne dokumenty związane z losami Polaków w Uzbekistanie. - Spodziewamy się odnaleźć dokumenty dotyczące pojedynczych osób, ale także całych rodzin - mówi.
Rafał Leśkiewicz dodaje, że nie można wykluczyć, iż dzięki dokumentom z Narodowego Archiwum Uzbekistanu uda się odnaleźć także miejsca spoczynku tych, którzy nie przetrwali trudów wyjścia z sowieckich łagrów. - Obecnie na terenie Uzbekistanu jest 17 cmentarzy polskich i być może dzięki dokumentom, do których dotrzemy, dzięki życzliwości uzbeckich archiwistów, uda się ustalić inne, nieznane dotąd miejsca pochówku Polaków - podsumowuje rzecznik IPN.
REKLAMA
W południe z kolei w Muzeum Pamięci Ofiar Represji w stolicy Uzbekistanu Taszkencie otwarta zostanie wystawa przygotowana przez IPN "Szlaki Nadziei. Odyseja Wolności". Ekspozycja składa się z kilkudziesięciu plansz, na których znajdują się pokolorowane zdjęcia żołnierzy 2 Korpusu Polskiego, a także towarzyszących im cywilów. Teksty opisujące epopeję wyjścia z sowieckich łagrów są w języku uzbeckim i angielskim.
- Premiera komiksu "Polskie Radio - wrzesień 1939". Agnieszka Kamińska: zależało nam na pokazaniu właściwych postaw
- "Polskie Radio - wrzesień 1939". Premiera wyjątkowego komiksu historycznego
IAR/as/kor
REKLAMA