"Nie będzie przerw w dostawie gazu". Tauron wyjaśnia decyzję spółki po interwencji Jacka Sasina
Tauron zapewnia, że nie będzie przerw w dostawie gazu do klientów indywidualnych, którym wypowiada umowy na sprzedaż surowca. Prezes zarządu Tauron Sprzedaż Rafał Soja powiedział, że odbiorcy mają zagwarantowaną ciągłość dostaw gazu. Wcześniej sprzeciw wobec działań firmy wyraził wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
2022-10-18, 21:05
- Dzięki rządowej tarczy antyinflacyjnej, która daje klientom gwarancję urzędowej ceny gazu do 2027 roku, klienci mają zapewnione dostawy gazu i jego stabilne ceny. Pomożemy naszym klientom w dopełnieniu wszelkich niezbędnych formalności z PGNiG, które mają skutkować podpisaniem nowych umów. Zmiana sprzedawcy odbędzie się automatycznie. Nie będzie żadnych przerw w dostawie paliwa gazowego - powiedział Rafał Soja.
Minister aktywów państwowych napomina Tauron
Wcześniej głos w sprawie zabrał wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. "Oczekuję od prezesa Tauron Polska Energia SA natychmiastowego wycofania się z nieakceptowalnej decyzji dot. wypowiadania umów na gaz" - napisał w mediach społecznościowych.
"Nie ma mojej zgody na takie działania. Zmiana operatora powinna odbywać się w sposób nieodczuwalny i bezpieczny dla klienta. Nie będzie przerw w dostawie gazu" - dodał.
Władze Tauronu tłumaczą, że decyzja o wypowiedzeniu umów spowodowana jest niestabilną sytuacją na międzynarodowym rynku gazu, wywołaną rosyjską agresją na Ukrainę. Tauron dodaje, że informacje o wycofaniu oferty sprzedaży paliwa gazowego otrzymują wyłącznie klienci indywidualni i podmioty objęte ustawową gwarancją urzędowej ceny gazu do końca 2027 roku.
Zobacz również: Artur Soboń w Polskim Radiu 24
IAR/kp
REKLAMA