Prezes PiS w Krakowie: wolny i suwerenny naród sam podejmuje decyzje o sobie

- Podstawą konsolidacji narodu musi być patriotyzm i solidarność. Świadomość narodowa wynika ze wspólnej aktywności państwa polskiego - powiedział Jarosław Kaczyński w hali Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego Sokół. Przedstawiciele rządu i kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości uczestniczyli w Krakowie w obchodach Narodowego Święta Niepodległości.

2022-11-11, 19:04

Prezes PiS w Krakowie: wolny i suwerenny naród sam podejmuje decyzje o sobie
Jarosław Kaczyński przemawia w hali Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego Sokół. Foto: Facebook/Prawo i Sprawiedliwość

- To 104. rocznica tego dnia, który obchodzimy jako dzień odzyskania niepodległości - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński w swoim wystąpieniu.

Zaznaczył, że to inna rocznica niż ta choćby rok temu, "bo historia znów ruszyła z miejsca i to, jak to się już zdarzało w ciągu ostatnich dziesięcioleci, na Ukrainie".

- Miałem okazję wtedy wraz z moim śp. bratem tam być, w 2004 roku, podczas pierwszego Majdanu i też o tej historii, która przyspiesza, o dziejach wolności, które wtedy działy się właśnie tam, mówiłem - podkreślił.

Nowy świat po wojnie

- Dziś tam, także na Ukrainie, one trwają. Można powiedzieć, wolność wybrała sobie ten kraj w ciągu ostatnich dziesięcioleci. Ale dziś jest to straszna wojna, lejąca się ukraińska krew, i jest walka, w której także my uczestniczymy - powiedział prezes PiS.

REKLAMA

Jak mówił Jarosław Kaczyński, "dziś ten dzień, dzień 11 listopada, to jest nie tylko dzień, w którym przypominamy sobie piękne i chwalebne wydarzenia, ale także dzień, w którym musimy myśleć o tym, co dalej, co będzie naszą przyszłością, co wyłoni się w tym świecie, który po tej wojnie - daj Boże, żeby jak najszybciej się skończyła - będzie już światem pod wieloma względami innym".

Posłuchaj

Jarosław Kaczyński: 11 listopada to dzień, w którym musimy myśleć o tym, co dalej (IAR) 0:30
+
Dodaj do playlisty

 

Lata walki

Nawiązując do daty odzyskania niepodległości, wskazał, że "aby Polska powstała, aby Polska została ostatecznie uznana przez inne państwa i by uzyskała przede wszystkim swoje granice trzeba było jeszcze kilka lat bardzo trudnej walki".

REKLAMA

- I to walki na wszystkich, poza północną, polskich granicach - zaznaczył prezes PiS.

Jarosław Kaczyński przypomniał, że walczyliśmy z bolszewikami, z Niemcami w Powstaniu Wielkopolskim, w trzech Powstaniach Śląskich. Dodał, że walczyliśmy też na południowej granicy w Cieszynie.

- Walki były wszędzie. I nie chce nawet wymieniać wszystkich narodów, bo to dziś nasi przyjaciele, z którymi wtedy musieliśmy stoczyć walkę - powiedział prezes PiS.

Mobilizacja narodu

Jak mówił, "wielkość ludzi, którzy wtedy stali na czele naszego narodu polegała na tym, że chcieli polskiej niepodległości, ale przede wszystkim na tym, że w tej niebywale trudnej sytuacji, która wcale nie zakończyła się 11 listopada, potrafili naród zmobilizować i potrafili ostatecznie wygrać, stworzyć duże, polskie państwo".



Bo przecież - jak dodał - "proponowano nam państwo małe, państwo, które nic by nie znaczyło, państwo, które w gruncie rzeczy z góry nie miałoby żadnych szans na trwanie".

REKLAMA

- A po przeszło 100 latach Polska trwa i jest państwem niemałym, państwem z szansami. Ale państwem, które od dziś odgrywa w tej walce, walce o wolność, w tej drodze wolności przez świat, wielką i pozytywną rolę (...) ciągle musi stawiać sobie te najbardziej zasadnicze pytania także te odnoszące się do naszej suwerenności, do naszej przyszłości jako wolnego narodu - powiedział Jarosław Kaczyński.

Konsolidacja narodu

Podczas spotkania Jarosław Kaczyński podkreślił, że dziś wraca walka o wolność Polski w różnych konfiguracjach, z różnych stron.

- To wielki problem zewnętrzny odnoszący się do naszej polityki zagranicznej, do naszego bezpieczeństwa, do naszych sił zbrojnych. O to wszystko dbamy. Ale także wielki problem wewnętrzny, problem konsolidacji naszego narodu. Konsolidacji, która zawsze jest potrzebna, ale która w takich momentach, a te momenty mogą trwać jest potrzebna szczególnie - mówił.

REKLAMA

Posłuchaj

Jarosław Kaczyński o konsolidacji narodu (IAR) 0:32
+
Dodaj do playlisty

 

- Podstawą konsolidacji musi być patriotyzm i solidarność, a to w gruncie rzeczy to samo, bo solidarność jest niczym innym jak spoiwem wspólnoty, a przywiązanie do tej wspólnoty i właśnie solidarność to nic innego jak patriotyzm. I tego patriotyzmu dzisiaj potrzebujemy - podkreślił prezes PiS.

Świadomość patriotyczna

W jego ocenie patriotyzmu potrzebujemy nie tylko w momentach uroczystych.

- A może nawet nie przede wszystkim w momentach uroczystych, takich jak dzisiaj. Potrzebujemy go na co dzień - zaznaczył.

- Ale pamiętajmy, że świadomość patriotyczna narodu to nie jest tylko coś, co powstaje na skutek przeżyć indywidualnych obywateli, indywidualnych członków wspólnoty. To jest coś, co jest także wynikiem wspólnej aktywności, w tym także aktywności tego co jest i powinno być narzędziem narodu, to znaczy państwa, a w tym wypadku polskiego państwa - wyjaśnił.



- Polskie państwo rozumiane szeroko, rozumiane jako rząd i jego administracja, ale także jako samorządy. Tak jest w polskiej konstytucji i tak powinno być. One też są częścią polskiego państwa - podał.

REKLAMA

Ochrona wewnętrznej siły

Prezes PiS tłumaczył, że polskie państwo "musi budować polski patriotyzm".

- Musi przeciwstawiać się wszystkiemu co ten patriotyzm niszczy. Musi przeciwstawiać się także wszystkiemu co niszczy naszą wewnętrzną siłę, naszego ducha, wszelkiego rodzaju społecznym patologiom tym starym, które od dawna nas prześladowały i tym nowym, które dzisiaj przychodzą do nas bardzo często zewnątrz - wskazał.



- Tylko państwo i naród zjednoczony, oparty o tradycję i to wszystko co w dziejach narodu było dobre, co buduje może funkcjonować dobrze - podkreślił Jarosław Kaczyński. 

REKLAMA

Do Krakowa oprócz prezesa Jarosława Kaczyńskiego i premiera Mateusza Morawieckiego, przyjechali między innymi wicepremier Piotr Gliński, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki, wicemarszałek Senatu Marek Pęk. Obecni są także parlamentarzyści i ministrowie.

Przelot samolotów

W stolicy Małopolski centralne uroczystości z okazji Święta Niepodległości odbyły się na placu Matejki, przy Grobie Nieznanego Żołnierza. W programie było wspólne odśpiewanie hymnu państwowego, zmiana warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza i złożenie kwiatów przy pomniku, apel pamięci, salwa honorowa. Wzdłuż ul. Basztowej przeszła defilada Wojska Polskiego, prezentowane były pojazdy służb mundurowych. W tym roku wyjątkowo defiladę uświetnił przelot samolotów wojskowych.

Podczas uroczystości na pl. Matejki wojewoda małopolski Łukasz Kmita wręczył odznaczenia państwowe i akty nadania obywatelstwa polskiego.

Patriotyczny tramwaj

Przed uroczystościami na pl. Matejki, w katedrze wawelskiej odbyła się msza w intencji ojczyzny. Na wzgórzu wawelskim, ale i w "patriotycznym tramwaju", który jeździł wokół plant, można było otrzymać flagę w barwach narodowych. Pieśni patriotyczne rozbrzmiewały na Rynku Głównym.

REKLAMA

Późnym popołudniem na Wawelu odprawiono nabożeństwo z udziałem przedstawicieli rządu. Przed nim członkowie rządu, a także prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński oraz Ryszard Terlecki, złożyli kwiaty pod Pomnikiem Ofiar Katynia przy kościele św. Idziego w Krakowie.

Centralne obchody z udziałem prezydenta

Centralne obchody Narodowego Święta Niepodległości miały miejsce w Warszawie. Prezydent Andrzej Duda, przemawiając na warszawskim placu Piłsudskiego, mówił o potrzebie umacniania wolności krajów naszego regionu Europy. W uroczystości w Warszawie wziął udział także prezydent Litwy Gitanas Nauseda.

Na zakończenie centralnych obchodów Narodowego Święta Niepodległości na placu marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie prezydent Andrzej Duda przywitał się z rodakami. Uczestnicy państwowych uroczystości mogli wymienić uściski i zrobić zdjęcie z prezydentem. Wcześniej, po uroczystym przemówieniu prezydenta Andrzeja Dudy oraz głowy litewskiego państwa, przedstawiciele władz państwowych złożyli wieniec na Płycie Grobu Nieznanego Żołnierza oraz przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego. Oficjalna część obchodów odbyła się przy Grobie Nieznanego Żołnierza z udziałem władz państwowych.

Czytaj także:

Odzyskanie niepodległości

104 lata temu, 11 listopada 1918 roku, Polska odzyskała niepodległość. Po 123 latach zaborów nasz kraj powrócił na mapę Europy. W tym dniu zakończyła się także I wojna światowa, jedna z najbardziej krwawych w dziejach. W jej wyniku upadły trzy europejskie mocarstwa, które wcześniej dokonały rozbioru Polski, a zwycięskie państwa ententy zaaprobowały plan utworzenia niepodległego państwa polskiego. Na pamiątkę tego wydarzenia, 11 listopada obchodzimy Narodowe Święto Niepodległości.

11 listopada 1918 roku Rada Regencyjna, utworzona przez dwóch byłych zaborców: Austrię i Niemcy, przekazała naczelne dowództwo wojsk polskich Józefowi Piłsudskiemu, który dzień wcześniej przyjechał do Warszawy z Magdeburga, gdzie był więziony przez Niemców. Przyjazd Piłsudskiego, który w oczach większości Polaków uchodził za symbol walki z zaborcami i za jedynego polityka godnego stanąć na czele odradzającej się Polski, stał się wezwaniem do rozbrajania Niemców i organizowania administracji polskiej.

Czytaj także:

IAR/PAP/fc

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej