Prezes PiS w Żywcu: Polacy muszą mieć ambicje dużego europejskiego narodu

Prawo i Sprawiedliwość powstało z programem stworzenia systemu wywodzącego się z tradycji republikańskiej, wspólnoty, myślenia o wszystkich grupach społecznych, także tych, którzy znajdują się w trudnej sytuacji - mówił w Żywcu, podczas spotkania z wyborcami i sympatykami, prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Polacy muszą mieć ambicję dużego europejskiego narodu - powiedział.

2022-11-13, 16:45

Prezes PiS w Żywcu: Polacy muszą mieć ambicje dużego europejskiego narodu
Jarosław Kaczyński w Żywcu mówił, że ideologia liberalna jest antyrepublikańska. Foto: Twitter/@pisorgpl

TRANSMISJA:

Tradycja polskiego republikanizmu

- Namawiam do tego, by zmobilizować się przed przyszłorocznymi wyborami. Nasza formacja zasługuje na trzecią kadencję. Musimy wiedzieć o tym, że nasi przeciwnicy chcą, "żeby było, jak było" - zwrócił się do swoich zwolenników Jarosław Kaczyński. - Sprawujemy władzę od 7 lat. Ale poprzednie rządy nie wychodziły z komunizmu, mimo że zrobiło to nasze społeczeństwo za sprawą największego ruchu w dziejach świata, czyli Solidarności - ocenił.

Zdaniem prezesa PiS, ruch Solidarności "wyrażał tradycję polskiego republikanizmu", czyli tego, że społeczeństwo i naród "traktowane są jako wspólnota, mają wobec siebie obowiązki wykrzaczające poza zwykłe obowiązki rodzinne (...), bo wszyscy jesteśmy jakby wielką rodziną, i z tego musi wynikać bardzo wiele" dla praktyki społecznej. - Tego nigdy wprost do końca nie powiedziano, ale to było spontaniczne. To tkwi w polskich genach, polskiej naturze - ocenił.

Zdaniem lidera Zjednoczonej Prawicy, "ci, którzy wcześniej rządzili, byli przekonani, że władza im się należy". - Prawo do rządzenia nikomu nie przynależy, ona dokonuje się w wyniku uczciwych wyborów - podkreślił.

REKLAMA

Bezrobocie, głód i wzrost przestępczości za rządów poprzedników

Prezes PiS podkreślił, że przed Zjednoczoną Prawicą "prowadzono politykę, która nie stawiała na naród, na wspólnotę". - Skutkami poprzednich rządów było wysokie bezrobocie, masowy głód dzieci i wzrost przestępczości zorganizowanej. W Polsce po 89. roku likwidowano fabryki, państwowe przedsiębiorstwa. Był to system eksploratorski, który był kwestionowany przez siły polityczne w Polsce. Dużym problemem była korupcja, która została podważona na początku pierwszej dekady XXI wieku - wskazał Jarosław Kaczyński.

Polityk podkreślił, że poprzedni system był kwestionowany przez "znaczną część sił politycznych, ale kwestionowany w sposób mało zdecydowany i w sposób nieracjonalny". W ocenie prezesa PiS, postkomunizm został, na przełomie wieków, "podważony przez tzw. aferę Rywina". - Wtedy ci, którzy chcieli go powstrzymać, zrealizowali zręczny plan: wiadomo było, że na SLD nie ma co stawiać, bo to był element tego systemu, (...) Unia Wolności też już jest passe, to powołano Platformę Obywatelską, która zaczęła udawać dążenie do zmiany - stwierdził prezes PIS.

- Po oczyszczeniu tej partii przez Tuska okazało się, że to partia, która weszła w buty SLD i zaczęła realizować ich politykę coraz bardziej radykalnie - podkreślił Jarosław Kaczyński. - Weszła w rolę SLD i podtrzymała ten system - powiedział.

REKLAMA

Republikańskie korzenie PC i PiS

Jak wskazał Jarosław Kaczyński, Prawo i Sprawiedliwość zostało stworzone z takim samym programem, jak wcześniej Porozumienie Centrum: wysadzenia postkomunizmu w powietrze i zamienienia go na system wywodzący się z tradycji Solidarności, z polskiej tradycji, jeszcze I RP, na system "wywodzący się z tradycji republikańskiej, tradycji wspólnoty, z tradycji myślenia o wszystkich grupach społecznych, także tych, którzy znajdują się w trudnej sytuacji, z tradycji, która pozwala z naszego narodu stworzyć rzeczywistą wspólnotę i doprowadzić do tego, by ta wspólnota, mając państwo jako swoje narzędzie (...) mogła osiągać sukcesy i w wymiarze indywidualnym, rodzinnym, i w wymiarze całego państwa".

- Polacy muszą mieć ambicję dużego, europejskiego Narodu. Pamiętamy, jak działał Donald Tusk, więc mamy wyobrażenie, co będzie, gdy wygra wybory. A wtedy nie będzie pieniędzy, programów społecznych, inwestycji i rozwoju gospodarczego - powiedział Jarosław Kaczyński w Żywcu.

Wizyta w Bielsku-Białej

Wcześniej w niedzielę, prezes PiS odwiedził Bielsko-Białą. W auli Akademii Techniczno-Humanistycznej podkreślał m.in. zasługi rządu Zjednoczonej Prawicy w walce z bezrobociem w Polsce.

Podkreślił, że obecnie stopa bezrobocia wynosi 5 proc. Jak zastrzegł, te 5 proc. wynika z "najbardziej niekorzystnego sposobu liczenia". - Gdybyśmy liczyli tym sposobem, który był przyjęty w Polsce, to znaczy liczą się tylko ci, którzy rzeczywiście poszukują pracy, to byśmy mieli to bezrobocie znacznie mniejsze niż 5 proc.(...), czyli naprawdę bardzo niskie - wskazał.

REKLAMA

- To druga ciężka choroba tamtego systemu, te nawroty i to długo trwające - trzy nawroty, najpierw na początku lat 90., później przy końcu lat 90. i na początku 2000 roku, w końcu na przełomie 2010 r. i nastych lat były te trzy fale - dwie Balcerowiczowskie i jedna, można powiedzieć, Tuskowa - przypomniał prezes PiS.

"Wybór dwóch losów Polski"

W Bielsku-Białej prezes PiS mówił też, że nadchodzące wybory będą niesłychanie ważne dla przyszłości Polski. Ich wagę porównał do wyborów w roku 1989 wygranych przez Solidarność. Podczas spotkania z mieszkańcami Bielska-Białej lider PiS podkreślił, że przed Polakami stoi wybór między krajem niezależnym i państwem uzależnionym od innych.

Posłuchaj

Prezes PiS o znaczeniu najbliższych wyborów parlamentarnych (IAR) 0:27
+
Dodaj do playlisty

Czytaj także:

PAP, IAR/ mbl


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej