Sytuacja na granicy z Białorusią. Kolejna setka nielegalnych migrantów próbowała przedostać się do Polski

2022-11-19, 09:53

Sytuacja na granicy z Białorusią. Kolejna setka nielegalnych migrantów próbowała przedostać się do Polski
SG: 110 cudzoziemców próbowało w piątek przedostać się nielegalnie z Białorusi do Polski. Foto: Twitter/Straż Graniczna

110 cudzoziemców próbowało w piątek nielegalnie dostać się do Polski przez granicę z Białorusią, byli to m.in. obywatele Pakistanu i Egiptu. Znowu były wśród nich osoby, które przeprawiły się przez graniczną rzekę Świsłocz - podała SG w raporcie z minionej doby.

Jak podała SG na Twitterze, dziewięciu nielegalnych imigrantów przeprawiło się przez rzekę Świsłocz na odcinku granicy, za którego ochronę odpowiada placówka w Bobrownikach. W okolicach Narewki (również województwo podlaskie) 24 osoby podeszły pod stalowe ogrodzenie na granicy, ale ostatecznie wycofały się w głąb Białorusi.

Minionej doby zatrzymano też sześć kolejnych osób, podejrzanych o pomocnictwo w nielegalnym przekroczeniu granicy - to trzech Ukraińców, dwóch Gruzinów i Mołdawianin.

Z danych SG wynika, że od początku listopada zanotowano w sumie ponad 1,5 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. W październiku było takich prób ponad 2,5 tys. W sumie od początku roku było to ponad 13,2 tys. prób.

Instalacja bariery elektronicznej

Trwa instalowanie bariery elektronicznej, która ma być uzupełnieniem stalowego ogrodzenia, zbudowanego na 186 km granicy lądowej z Białorusią. Bariera elektroniczna ma mieć 206 km i obejmie również odcinki, gdzie stalowego ogrodzenia nie ma, np. graniczne rzeki. Gotowy jest już jej pierwszy odcinek - w miniony piątek niedaleko Kuźnicy oficjalnie oddano do użytku 21 km takiej bariery, gdzie jest m.in. blisko ćwierć tysiąca kamer dzienno-nocnych i 67 kamer termowizyjnych.

Według zapowiedzi MSWiA do końca roku powinna być oddana do użytku cała bariera elektroniczna.
Od 1 lipca obowiązuje w Podlaskiem - wydany przez wojewodę - zakaz zbliżania się do granicy polsko-białoruskiej na odległość mniejszą niż 200 m. Z wnioskiem o jego wprowadzenie wystąpił komendant Podlaskiego Oddziału SG. Zakaz obowiązuje do końca listopada w całym województwie, z wyjątkiem odcinków granicy przebiegających na rzekach.

Decyzja ma związek z trwającymi pracami przy budowie zabezpieczeń elektronicznych granicy.

Czytaj także:

dn/kor

Polecane

Wróć do strony głównej