Wypełnij miniankietę, zostaniesz... "mężem stanu". Tak poseł PO zaprasza do zapisywania się do komisji wyborczych
Jagna Marczułajtis-Walczak w trakcie spotkania z wyborcami zachęcała do zapisywania się do komisji wyborczych. Jednak mając na myśli stanowisko "męża zaufania", mówiła o "mężu stanu".
2022-11-24, 13:27
Uwagę słuchaczy przykuła jednak wpadka polityk PO. Była sportsmenka pomyliła stanowisko męża zaufania z mężem stanu. Jak stwierdziła, aby zostać mężem stanu, wystarczy wypełnić "mini ankietę".
- Ta mini ankieta jest również właśnie w takim celu, że jeżeli chcielibyście Państwo się zaangażować właśnie w obserwację wyborów czy czynny udział jako mąż stanu czy właśnie praca w komisji, czy w jakikolwiek inny sposób, to właśnie temu służy ta ankieta - powiedziała Marczułajtis.
Mężów zaufania wyznaczają pełnomocnicy poszczególnych komitetów wyborczych. To osoby, do których obowiązków należy obserwacja czynności obwodowych komisji wyborczych przed otwarciem lokali wyborczych, sprawowanie nadzoru nad przebiegiem głosowania i liczeniem głosów, a także sporządzanie protokołu.
Pomylony przez poseł PO z mężem zaufania mąż stanu, to wybitny polityk lub dyplomata.
REKLAMA
- "Dzisiaj nie możemy mówić wprost, jakie to są pomysły". Posłowie PO o "tajemniczym" programie partii
- Polacy coraz mniej ufają Donaldowi Tuskowi. Duży spadek w sondażu
- Instrukcja finansowa PO z 2007 r. Wpłaty na partię traktowane jak darowizny
pg,niezależna,TT
REKLAMA