Policja nadal sprawdza dawną Zatokę Sztuki. "Czynności mogą potrwać kilka dni"

- Czynności procesowe w lokalu dawnej Zatoki Sztuki w Sopocie trwają od kilku dni - powiedział w środę prokurator Karol Borchólski z Prokuratury Krajowej. W ubiegły czwartek policja taśmami otoczyła budynek obecnie działający, jako Nowa Zatoka.

2022-12-28, 11:40

Policja nadal sprawdza dawną Zatokę Sztuki. "Czynności mogą potrwać kilka dni"
Prokuratura wciąż nie ujawnia, czy zabezpieczenie terenu ma związek ze śledztwem w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek. Foto: Lukasz Dejnarowicz / Forum

W czwartek wieczorem policja otoczyła taśmą i zabezpieczyła teren wokół i budynek Nowej Zatoki w Sopocie. Zabezpieczenie odbywa się na zlecenie Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Krakowie. Budynku wciąż pilnują policjanci.

Jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia prokurator Karol Borchólski z Prokuratury Krajowej mówił, że czynności procesowe w budynku będą prowadzone w najbliższych dniach.

W środę prokurator stwierdził, że w "czynności procesowe w budynku rozpoczęły się kilka dni temu i "są kontynuowane".

Film ukazujący Iwonę Wieczorek na promenadzie między Sopotem a Gdańskiem

Zaznaczył, że nie da się stwierdzić ile czasu zajmie śledczym sprawdzenie budynku dawnej Zatoki Sztuki. - Czasami czynności procesowe mogą trwać kilka dni - stwierdził. Na pytania dotyczące działania śledczych w środku - m.in. zasłonięcie okien w budynku, prokurator Borchólski odpowiedział, że "nie może zdradzić, jakie czynności są wykonywane i co pewne osoby robią na miejscu".

REKLAMA

Lokal zamieszany w różne postępowania

Prokuratura wciąż nie ujawnia, czy zabezpieczenie terenu ma związek ze śledztwem w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek, bo właśnie Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Krakowie prowadzi śledztwo w tej sprawie.

Lokal, gdzie obecnie mieści się Nowa Zatoka, powstał ponad dziesięć lat temu, jako Zatoka Sztuki na terenie wydzierżawionym przez miasto spółce rodzeństwa T. Władze Sopotu chciały tam stworzyć kulturalną wizytówkę miasta.

Latkowski po premierze filmu "Nic się nie stało" poświęconego Zatoce Sztuki. 

Zatokę Sztuki opisywały media w związku ze sprawą przestępstw seksualnych Krystiana W. i innych osób, do których miało dochodzić też na terenie klubu.

Czytaj też:

pg,pap

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej