Uwaga turyści. W Tatrach trudne warunki, chodzenie po górach wymaga specjalistycznego sprzętu

W Tatrach panują wymagające warunki do uprawiania turystyki. W dolnych partiach gór szlaki miejscami pokryte są warstwą lodu, natomiast wysoko w górach trwa pełna zima.

2023-01-07, 18:45

Uwaga turyści. W Tatrach trudne warunki, chodzenie po górach wymaga specjalistycznego sprzętu
Uwaga turyści! W Tatrach trudne warunki, chodzenie po górach wymaga specjalistycznego sprzętu. Foto: Ondra Vacek/Shutterstock

Większość szlaków jest mocno oblodzona i śliska. Twardą warstwę starego śniegu pokryła cienka warstwa świeżego, co zwiększa zagrożenie lawinowe. Poruszanie się w górach w takich warunkach wymaga specjalistycznego sprzętu, czyli raków, czekana i kasku.

Ratownicy przypominają, że tak zwane raczki nie nadają się do chodzenia po górach, a jedynie po chodnikach lub w dolinach. Używanie takiego sprzętu było w ostatnich tygodniach przyczyną kilku śmiertelnych wypadków. W Tatrach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.

Taternicy w tarapatach

Przed południem TOPR zakończył działania w rejonie Kozich Czub, gdzie o pomoc poprosiło dwóch taterników, którzy nie byli w stanie bezpiecznie ukończyć wspinaczki i wrócić do schroniska. Zgłoszenie przy pomocy aplikacji "Ratunek" dotarło do centrali wczoraj (6.01) o 18.30. Taternicy wspinali się Drogą Świerzów na Kozich Czubach i po dotarciu w trudne miejsce w ciemności i pogarszających się warunkach atmosferycznych, nie byli w stanie kontynuować wspinaczki.

Podjęto decyzję o dostarczeniu im materiałów potrzebnych do biwakowania w ścianie przy pomocy drona. Były to m.in. pakiety grzewcze, koce termiczne i radio dla lepszej komunikacji. Taternicy dotrwali do godzin porannych, po czym przy pomocy śmigłowca zostali ewakuowani ze ściany do Schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich.

REKLAMA

Pomoc 5 turystom

Także wczoraj (6.01) kilka minut po 12.00 ratowników o pomoc poprosiło pięciu turystów, którzy podchodząc z Doliny Zielonej Gąsienicowej na Przełęcz Świnicką pomylili szlak i znaleźli się w trudnym terenie na zboczach Pośredniej Turni. Ratownicy przy pomocy śmigłowca ewakuowali część turystów na Halę Gąsienicowej, a pozostałą część na lądowisko przy szpitalu w Zakopanym.

Czytaj także:

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej