MSZ wolne od absolwentów Moskiewskiego Instytutu. Rau: udało się zamknąć ważny proces

- Udało się nam zamknąć pewien bardzo ważny proces, który jest częścią szeroko rozumianej dekomunizacji. Zaczęła się ona od ustaw lustracyjnych - powiedział minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau, który przekazał, że w resorcie "realnie od dwóch miesięcy" nie ma absolwentów Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych (MGIMO).

2023-02-14, 07:45

MSZ wolne od absolwentów Moskiewskiego Instytutu. Rau: udało się zamknąć ważny proces
Polska dyplomacja wolna od rosyjskiego MGIMO. Rau: jej absolwenci mieli służyć racji stanu sowieckiego imperium. Foto: PAP/Albert Zawada

- Moskiewski Państwowy Instytut Stosunków Międzynarodowych (MGIMO) był inwestycją w funkcjonowanie rosyjskiego imperializmu. To element sowieckiej soft power. Absolwenci mieli służyć racji stanu tego imperium - powiedział w wywiadzie dla "Gazety Polskiej Codziennie" minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau.

Jak dodał, w resorcie "realnie od dwóch miesięcy" nie ma absolwentów Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych (MGIMO).

- Udało się nam zamknąć pewien bardzo ważny proces, który jest częścią szeroko rozumianej dekomunizacji. Zaczęła się ona od ustaw lustracyjnych - powiedział minister spraw zagranicznych.

Polska dyplomacja wolna od rosyjskiego MGIMO. "W styczniu rozpoczęliśmy przekazywanie akt do IPN"

Przypomniał o kolejnych aktach prawnych, które dotyczyły lustracji, a także o powołaniu Instytutu Pamięci Narodowej.

REKLAMA

- MSZ było na boku tego procesu. Polegało to na tym, że akta z tego resortu pozostały w resorcie. W styczniu 2021 r. rozpoczęliśmy przekazywanie akt do IPN - powiedział Zbigniew Rau.

Stwierdził, że choć działania wokół MSZ miały na celu skorygowanie stanu zastanego, czyli "głębokiego osadzenia resortu w komunistycznym aparacie władzy", to jednak zabrakło zasadniczej rzeczy. Dodał, że ten aparat przymusu "był częścią sowieckiego systemu".

- Ta instytucja była częścią wielkiego projektu sowieckiego imperializmu. MGIMO był inwestycją w funkcjonowanie rosyjskiego imperializmu. To element sowieckiej soft power. Absolwenci mieli służyć racji stanu tego imperium - powiedział minister Rau.

Czytaj także:

"Gazeta Polska Codziennie"/PAP/pb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej