Nagroda Człowieka Roku "Gazety Polskiej" dla marszałek Elżbiety Witek. "Naród polski zasługuje na uznanie"

Elżbieta Witek, dziękując za przyznane jej wyróżnienie, podkreśliła, ze wszystkich laureatów łączy szacunek do wartości jak Bóg, honor, prawda. Zaznaczyła, że otrzymuje nagrodę w przededniu rocznicy inwazji Putina na Ukrainę. Marszałek Sejmu zauważyła, że Ukraińcy tracą swoje domy. Dodała, że Polakom potrzebna jest ogromna determinacja, żeby nieść Ukrainie pomoc. Elżbieta Witek podkreśliła, że naród polski zasługuje na ogromne uznanie za dotychczasowe działania.

Marszałek Sejmu dodała, że nagrodzonych łączy także walka o wartości, a jedną z nich jest wolność słowa. Elżbieta Witek powiedziała, że obecnie za głoszenie prawdy i mówienie jak było, redaktorzy "Gazety Polskiej" i innych mediów prawicowych są szykanowani i pozywani do sądu. - To jest antydemokratyczne - powiedziała marszałek Sejmu. Zapowiedziała, że rządzący będą bronić wolności słowa i nie godzą się na działania antydemokratyczne. - Wolność słowa jest prawem każdego obywatela - podkreśliła Elżbieta Witek.

"Trzeba bronić wartości"

"Losy wolności rozstrzygają się nie tylko na rosyjsko ukraińskim froncie, doświadczamy tego codziennie" - napisał prezes PiS Jarosław Kaczyński w liście skierowanym do uczestników Gali trzydziestolecia "Gazety Polskiej". Przesłanie w obronie wolności z gratulacjami z okazji jubileuszu odczytał sekretarz Prawa i Sprawiedliwości poseł Krzysztof Sobolewski. Jarosław Kaczyński napisał w liście, że "nie pierwszy raz w dziejach ludzkości ideologiczne szaleństwa głoszone w imię wyzwalania się od tego co dawne sankcjonują różne formy przymusu, przemocy i ograniczenia wolności". Zaznaczył, że "na to nie może być zgody". "Człowiek ma bowiem przyrodzone prawo do życia, wolności wyznania, wolności sumienia, wolności przekonań. Ma zatem prawo do wyboru stylu życia, a więc nie można mu narzucać, co może jeść i pić, w co może się ubierać czy też czym może się przemieszczać" - napisał w liście Jarosław Kaczyński. Podkreślił, że "tych wolności trzeba bronić i ich zachowanie będzie stawką najbliższych wyborów parlamentarnych".

Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że redakcja pisma jest środowiskiem, któremu Polska wiele zawdzięcza i stanowi ono "silny ruch społeczeństwa obywatelskiego". Szef rządu zaznaczył, że gazeta przyczyniła się do łamania hegemonii medialnej. Premier stwierdził, że w latach 90. i 00. również można mówić o funkcjonowaniu drugiego obiegu i walce o wolne słowo i wartości patriotyczne, przeciw "hegemonii medialnej środowisk postkomunistycznych i neoliberalnych". Mateusz Morawiecki stwierdził, że zawłaszczyły one przestrzeń medialną i również niestety Polskę.

"Nikt ważniejszy od człowieka nie istnieje"

Profesor Wanda Półtawska, odbierając nagrodę za obronę cywilizacji życia, powiedziała, że przez 80 lat uczy filozofii Karola Wojtyły i etyki Kościoła rzymskokatolickiego. - Jak wszystko, co on napisał i powiedział, będzie waszym programem życia, będziecie szczęśliwi, ale jak tego nie poznacie, zmarnujecie życie - powiedziała profesor Wanda Półtawska. Dodała, że ludzie mają wiedzieć, "że nie byle kto" ich stworzył i że są zawsze najważniejsi. - Bo nikt ważniejszy od człowieka nie istnieje - zaznaczyła.

• Trzaskowski próbuje odciąć się od ekopostulatów. Tymczasem... osobiście uczestniczył w konferencji C40
• Kolejna produkcja dla dzieci z agendą LGBT. Bohaterka Scooby Doo została lesbijką

Salezjanin ksiądz Jarosław Wąsowicz, który został Człowiekiem Roku 2022 Klubów "Gazety Polskiej", powiedział, że nagroda ma dla niego duże znaczenie, bo została przyznana przez środowisko, z którym czuje się związany. "Jest przyznana przez ludzi, którzy na co dzień pilnują Polski i poświęcają wiele swojego czasu na to, żeby u podstaw budować poczucie narodowej więzi" - powiedział duchowny. Dodał, że organizacja przekazuje młodym ludziom wartości oparte na chrystusowej Ewangelii.

Gazeta Polska

"Gazeta Polska" ukazywała się pierwotnie w latach 1826-1907. Publikowali w niej Maurycy Mochnacki, Józef Ignacy Kraszewski i Henryk Sienkiewicz. W latach 1929-1939 gazeta związana była z obozem Józefa Piłsudskiego, a na jej łamach pisali Ignacy Matuszewski, Kazimierz Wierzyński czy Witkacy. Pismo stawiało sobie za cel budzenie ducha narodu i łączenie wszystkich patriotycznych sił dla odzyskania i umacniania suwerenności Rzeczypospolitej. W 1993 roku pismo zostało wznowione. Redaktorem naczelnym został Tomasz Sakiewicz.

Patronem medialnym wydarzenia jest między innymi Polskie Radio.

IAR/as