Konwencja "Dla polskiej wsi". Politycy PiS mówią o historycznych decyzjach
Politycy Prawa i Sprawiedliwości podkreślają po sobotniej konwencji, że rząd nie zostawi rolników samych. Przedstawione propozycje określają jako historyczne dla polskiej wsi.
2023-04-15, 21:35
W sobotę we wsi Łyse koło Ostrołęki podczas konwencji PiS dotyczącej rolnictwa zaprezentowano pakiet rozwiązań dla rolników "Konkret Jarosława Kaczyńskiego Dla Polskiej Wsi". Zakłada on m.in. skup zboża z dopłatą z minimalną ceną 1,4 tys. zł za tonę pszenicy, utrzymanie dopłat do nawozów sztucznych, zwiększenie dopłaty do paliwa rolniczego do 2 zł za litr oleju napędowego. Prezes PiS poinformował ponadto na konwencji, że rząd zdecydował o zakazie przywożenia do Polski zboża i dziesiątków innych rodzajów żywności z Ukrainy.
Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda przekazał później na Twitterze, że - zgodnie z decyzją Rady Ministrów - podpisał rozporządzenie w sprawie zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych. Rozporządzenie zakłada, że do 30 czerwca br. jest zakaz przywozu z Ukrainy m.in. zboża, cukru, jaj.
Komentarze polityków. "Tak reaguje odpowiedzialna władza"
"Przedstawiliśmy pakiet dla polskiej wsi, który daje realną pomoc polskim producentom zboża" - napisał w sobotę na Twitterze wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Jak podkreślił, interes obywateli "jest najważniejszym priorytetem bez względu na sytuację geopolityczną". "Jako PiS zawsze będziemy go strzec i nie zostawimy rolników samych" - zadeklarował Jacek Sasin.
"Dopłaty do zboża, dopłaty do nawozów, powszechny skup oraz zakaz wwozu produktów rolnych z Ukrainy do Polski" - wyliczała z kolei we wpisie na Twitterze minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. Wpis opatrzyła hasztagami: #DlaPolskiejWsi #KonkretyKaczyńskiego.
REKLAMA
Według szefa MEiN Przemysława Czarnka na konwencji PiS zapadły "historyczne decyzje dla polskich rolników w obliczu kryzysu wojennego na Ukrainie". "Tak reaguje odpowiedzialna władza na efekty wojny wywołanej przez Rosję" - podkreślił.
Gotowość rządu do rozmów
Ministerstwo polityki rolnej i żywnościowej Ukrainy, reagując na zakaz przywozu do Polski z Ukrainy produktów rolnych, w wydanym w sobotę komunikacie zaproponowało stronie polskiej uzgodnienie nowego memorandum o współpracy i wspólne zbadanie nadużyć.
Rzecznik rządu Piotr Müller powiedział, że "polski rząd podjął decyzję w związku z brakiem możliwości zapewnienia innych skutecznych rozwiązań w obszarze stabilizacji rynku rolno-spożywczego w Polsce". - Była to niezbędna decyzja w tym czasie. O sytuacji alarmowaliśmy już kilka tygodni temu Komisję Europejską we wspólnym liście Polski, Słowacji, Rumunii, Bułgarii i Węgier, który był zainicjowany przez premiera Mateusza Morawieckiego. Komisja nie podjęła satysfakcjonujących działań w tym zakresie. W związku z tym zmuszeni byliśmy do podjęcia działań krajowych - podkreślił.
- Jesteśmy otwarci na inne działania, które mogą ustabilizować tę trudną sytuację. W tym momencie jednak podjęte działania były niezbędne - zaznaczył Müller.
REKLAMA
Do propozycji strony ukraińskiej odniósł się też minister rolnictwa Robert Telus. - Oczywiście jesteśmy otwarci, będziemy na ten temat rozmawiać w najbliższym czasie. Myślę, że w poniedziałek dojdzie do spotkania ze stroną ukraińską, byśmy te sprawy omówili - powiedział. Pytany, gdzie i w jakiej formule odbędzie się to spotkanie, odpowiedział, że jest to ustalane.
Konwencja PiS "Dla polskiej wsi". Zapis transmisji:
dz/PAP, IAR
REKLAMA