Zboże z Ukrainy. W KPRM kolejne rozmowy ze stroną ukraińską

2023-04-17, 11:43

Zboże z Ukrainy. W KPRM kolejne rozmowy ze stroną ukraińską
Zaplanowano rozmowy między polską a ukraińską stroną rządową ws. przewozu m.in. zboża z Ukrainy przez Polskę. Foto: Elena Larina/Shutterstock

Około godziny 12 w Kancelarii Premiera w Warszawie ma rozpocząć się spotkanie ze stroną ukraińską - mówił w TVP Info minister rolnictwa Robert Telus. Dodał, że po nim chce pojechać na granicę i sprawdzić, czy produkty rolne z zakazem wjazdu z Ukrainy są blokowane.

15 kwietnia 2023 r. weszło w życie rozporządzenie Ministra Rozwoju i Technologii w sprawie zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolno-spożywczych. Rozporządzenie wprowadza zakaz przywozu do 30 czerwca br. określonych produktów pochodzących lub przywożonych z terytorium Ukrainy na terytorium Polski - m.in. zboża, cukru, owoców i warzyw.

Spotkanie ze stroną ukraińską ws. zboża dziś koło południa

Szef Ministerstwa Rolnictwa i i Rozwoju Wsi poinformował, że ok. godz. 12 w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów rozpocznie się spotkanie jego ukraińskim odpowiednikiem. "Gospodarzem spotkania jest premier, dlatego że przejeżdża również wicepremier Ukrainy. Będą również inni ministrowie" - powiedział Robert Telus.

- Będziemy wspólnie szukać rozwiązania, by nasze porozumienie, które chcemy podpisać, było skuteczne. Porozumienie z Ukrainą jest nam bardzo potrzebne, ale porozumienie w takim stanie prawnym, jak jest dziś w UE, dziś podpisane mogłoby być nieskuteczne. Dlatego bardzo nam zależy, by UE spowodowała zmianę dzisiejszego stanu prawa - oznajmił.

Podkreślił, że jest w stałym kontakcie ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Mykołą Solskim. - Dzisiaj jeszcze z nim rozmawiałem. Oni rozumieją nasza decyzję, wiedzą, dlaczego ją podjęliśmy. Musimy chronić naszych rolników, a z drugiej strony chcemy otworzyć oczy Komisji Europejskiej, by zobaczyła, że ten stan prawny, który jest dzisiaj, nie może zabezpieczyć tego, co chcemy. Chcemy, by towar przyjeżdżał do Europy, ale by był rozdysponowany po całej Europie, nie tylko w Polsce i innych krajach frontowych - zaznaczył szef resortu rolnictwa.

Telus: chcemy otworzyć oczy Komisji Europejskiej

Wyraził nadzieję, że "drastyczne posunięcie", jakim jest wprowadzenie rozporządzenia zakazującego wwóz produktów rolnych z Ukrainy, sprawi, że UE zauważy problem, "otworzą się jej oczy i wprowadzi takie uregulowania, by te sprawę zabezpieczyć".

Jak zaznaczył, od opublikowania rozporządzenia w sobotę wieczorem produkty rolne z Ukrainy, także tranzytowe, nie wpływają już do Polski. Dodał, że rozporządzenie może być w razie potrzeby zmieniane. - Możemy niektóre produkty wpuszczać, niektóre dopisywać" - powiedział.

Oświadczył też, że po spotkaniu ze stroną ukraińską w KPRM chce pojechać na granicę i "sprawdzić na własne oczy, czy te produkty są blokowane".

"Konkret dla polskiej wsi"

W sobotę we wsi Łyse koło Ostrołęki (woj. mazowieckie) podczas konwencji PiS dotyczącej rolnictwa zaprezentowano pakiet rozwiązań dla rolników "Konkret Jarosława Kaczyńskiego Dla Polskiej Wsi", zakładający powszechny skup zboża, dopłaty do nawozów, zakaz wwozu produktów rolniczych z Ukrainy.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział podczas tej konwencji, że rząd zdecydował o zakazie przywożenia do Polski zboża i dziesiątków innych rodzajów żywności z Ukrainy. - Otóż dzisiaj rząd podjął postanowienie o rozporządzeniu, które zakazuje wstępu, że tak powiem, to znaczy przywożenia do Polski zboża, ale także dziesiątków innych rodzajów żywności (...). One są wymienione w załączniku do tego rozporządzenia (...), od tego wymienionego zboża po produkty z miodu, bardzo, bardzo wiele rzeczy - mówił Jarosław Kaczyński w sobotę w Łysych.

Czytaj również:

PAP/jmo

Polecane

Wróć do strony głównej