Premier Morawiecki: atak hybrydowy na granicy z Białorusią był preludium wojny na Ukrainie

Tylko od początku roku było ponad szesnaście tysięcy prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Zdaniem premiera Mateusza Morawieckiego, który odwiedził Sutno na Podlasiu, to wyraźnie pokazuje, co stałoby się, gdyby nie zbudowano zapory granicznej.

- To nie są żarty, to nie są nieliczne próby przekraczania tej granicy w sposób nielegalny. To jest zaplanowana akcja KGB białoruskiego, FSB rosyjskiego, czyli zaplanowana akcja naszych wrogów - Rosji, Białorusi, które chcą zniszczyć nasz spokój, nasz porządek - oświadczył Mateusz Morawiecki.

Szef rządu przypomniał, że opozycja była przeciwna budowie zapory, która chroni granicę Polski. Mateusz Morawiecki mówił o postawie przywódcy Koalicji Obywatelskiej Donalda Tuska, który w momencie szturmu tysięcy nielegalnych migrantów na granicę polsko-białoruską proponował dostarczenie im pożywienia.

Wstępny etap do ataku na Ukrainę

Prezes Rady Ministrów ocenił również, że atak na polską granicę i sztucznie wywołany kryzys migracyjny "to preludium do tamtej wojny, to wstępny etap do ataku na Ukrainę".

Posłuchaj

Premier Morawiecki: to poprzednia władza ponosi odpowiedzialność za systematyczne osłabianie polskich możliwości obronnych. 0:29

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Dziesiątki tysięcy migrantów tym szlakiem miały iść na zachód, część z nich miała zostać w Polsce. To nam gotowali poprzednicy nasi, nasi przeciwnicy polityczni z Platformy Obywatelskiej" - stwierdził szef rządu.

Morawiecki mówił także o tym, co by się działo, gdyby Platforma Obywatelska wygrała wybory w 2019 roku. - Wyobraźmy sobie te kolejne lata: dziesiątki tysięcy nielegalnych imigrantów na polskiej granicy, ale i dziesiątki tysięcy migrantów albo setki tysięcy nielegalnych migrantów na polskich ulicach, brak jednostek wojskowych na wschodniej granicy Polski - powiedział.

PO chciała bezbronnej Polski

Przypomniał, że lider PO Donald Tusk ma w czwartek odwiedzić Ostródę. - Tam w Ostródzie zamknęli jednostkę wojskową w czasach Platformy Obywatelskiej - kontynuował. - Ale i dalej na wschód patrząc, zamknięte jednostki wojskowe, czyli bezbronna Polska - dodał. - Jakie były plany wojskowe Platformy Obywatelskiej? Obrona na linii Wisły, zwijane placówki policyjne. Platforma, która pytałaby się Berlina, czy można chronić granicę tutaj na wschodzie, grająca w jego orkiestrze - mówił premier.

- Mimo tej zapory codziennie udaremniane są próby przekroczenia granicy. Teraz wyobraźmy sobie, gdyby tej zapory nie było. A przecież to jest ta zapora, o której Donald Tusk mówił, że nie będzie zbudowana nawet w trzy lata. To jest ta zapora, przeciwko której Platforma Obywatelska głosowała w Sejmie, żeby jej nie utworzyć - podkreślał Morawiecki.

• Polskie służby aresztowały dwie osoby ścigane czerwoną notą Interpolu. Akcja na podkarpackim odcinku granicy
• Rzecznik rządu: jesteśmy gotowi bronić polskich granic, ma to wybrzmieć na Białorusi i w Rosji

Zobacz także: Piotr Kaleta z Prawa i Sprawiedliwości o obronie Polski przed migrantami

IAR/