"Opiłował mnie pan z przywileju". Rolnik wypomniał PO podwyższenie wieku emerytalnego

- Jako katolik i rolnik nie mogę iść pięć lat wcześniej na emeryturę, pan mnie z tego przywileju opiłował - powiedział rolnik do Sławomira Nitrasa podczas konferencji KO w Koninie. - Pan ma iść na emeryturę, a ja mam pracować? Wszyscy mają iść równo na emeryturę, co to znaczy? - odpowiedział poseł KO.

2023-08-18, 20:12

"Opiłował mnie pan z przywileju". Rolnik wypomniał PO podwyższenie wieku emerytalnego
Rolnik wypomniał PO podwyższenie wieku emerytalnego. Foto: PAP/Paweł Jaskółka

W piątek działacze Koalicji Obywatelskiej przedstawili w Koninie wszystkich swoich kandydatów z tego okręgu, startujących w wyborach do Sejmu. Na spotkaniu z politykami pojawił się rolnik, który wyraził rozgoryczenie faktem, że za czasów rządów PO-PSL rolnikom zostały odebrane wcześniejsze emerytury i jak wszyscy byli zmuszeni do pracy do 67. roku życia. Wytknął to zgromadzonym na konferencji politykom Koalicji Obywatelskiej.

Pan ma iść na emeryturę, a ja mam pracować? Wszyscy mają iść równo na emeryturę, co to znaczy? - odpowiedział rolnikowi poseł Nitras. - Jest prawie weekend, piękny dzień, ranek. Zamiast się do kogoś uśmiechnąć, to po co ten jad? Przecież można normalnie pogadać - kontynuował Nitras.

- Proszę pana, nie możemy się kłócić - mówił z kolei do rolnika lider Agrounii Michał Kołodziejczak, który po decyzji Donalda Tuska wystartuje z list Platformy Obywatelskiej. - Jak nie możemy? - odpowiedział mu rolnik. - Z kim się pan zdajesz? Popierałem cię w 2018 roku - dodał.

Kołodziejczak liderem w Koninie

Dotychczasowy lider Agrounii dostanie pierwsze miejsce na liście Koalicji Obywatelskiej w Koninie. W 2021 r. Agrounia złożyła wniosek o rejestrację partii politycznej. Kilka dni temu jeszcze zbierała pod listą ws. utworzenia komitetu wyborczego. Co ważne, Kołodziejczaka nagrano, gdy mówił, że współpraca z Rosją była dobra.

REKLAMA

Zachwytu nad liderem Agrounii nie kryła w ostatnich dniach rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji Maria Zacharowa. Skomentowała jego wymianę zdań z wiceministrem rolnictwa Januszem Kowalskim.

"Pomyślcie, rolnik tłumaczy w prostych słowach przedstawicielowi polskiego reżimu, że Warszawa bierze udział w niszczeniu ich siły roboczej" - stwierdziła. Zaznaczyła, że "podziwia szczerość" osoby, która rozmawiała z Kowalskim. "Wyraził to, co jest istotą obecnego okresu historycznego: albo zwyciężą intryganci, którzy są gotowi rzucić cywilizacyjne zdobycze historii wyłącznie dla własnej korzyści, albo będziemy bronić prawa do godnego życia, którego podstawą jest praca, miłość, prawda" - dodała.

Zacharowa pochwaliła też Michała Kołodziejczaka za wdarcie się do polskiego Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które spowodowało odwołanie spotkania ministra Roberta Telusa z jego ukraińskim odpowiednikiem.

"Zdradziliście Polską Wieś. Teraz na listach macie sympatyka Putina. Komu służycie?" - napisał premier Mateusz Morawiecki na Twitterze w reakcji na ogłoszenie informacji o starcie Kołodziejczaka z list Koalicji Obywatelskiej.

REKLAMA

Czytaj także:

dn/TVP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej