Broń dla Ukrainy. Rzecznik rządu: Polska realizuje wyłącznie uzgodnione wcześniej dostawy

- W kontekście pytań o dostawy uzbrojenia informuję, że Polska realizuje wyłącznie uzgodnione wcześniej dostawy amunicji oraz uzbrojenia, w tym wynikającego z podpisanych kontraktów z Ukrainą - powiedział rzecznik rządu Piotr Müller.

2023-09-21, 11:33

Broń dla Ukrainy. Rzecznik rządu: Polska realizuje wyłącznie uzgodnione wcześniej dostawy
Haubice Krab przekazane żołnierzom 18. Dywizji Zmechanizowanej im. gen. broni. Tadeusza Buka. Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Jak podkreślił Müller, "ze strony ukraińskiej pojawiła się seria absolutnie nieakceptowalnych wypowiedzi i gestów dyplomatycznych". - Nie ma akceptacji Polski na tego typu nieuzasadnione działania - zaznaczył.

- W kontekście pytań o dostawy uzbrojenia informuję, że Polska realizuje wyłącznie uzgodnione wcześniej dostawy amunicji oraz uzbrojenia. W tym wynikającego z podpisanych kontraktów z Ukrainą. Jest to m.in. największy po 1989 roku zagraniczny kontrakt podpisany przez polski przemysł zbrojeniowy - na dostawę armatohaubicy Krab - powiedział rzecznik.

Jak zaznaczył, "w Polsce nadal funkcjonuje hub międzynarodowej pomocy". - Przypominamy, że w pierwszych miesiącach wojny Polska dostarczyła kluczowe dla obrony Ukrainy czołgi, wozy pancerne, samoloty, amunicję, które były niezbędne do powstrzymania Rosji przed atakiem na Ukrainę i w perspektywie inne kraje UE - w tym Polskę. W pierwszych miesiącach wojny, gdy inne kraje UE dyskutowały o wsparciu, Polska konsekwentnie pomagała odeprzeć atak Rosji - wskazywał Piotr Müller.

Premier o Ukrainie

Zapytany dzień wcześniej w środę, czy Polska wciąż będzie wspierać Ukrainę militarnie, premier Mateusz Morawiecki poinformował, że obecnie Polska nie przekazuje Ukrainie żadnego uzbrojenia, ponieważ teraz "my sami się zbroimy, najnowocześniejszą bronią".

REKLAMA

- Jeśli nie chcesz się bronić, to musisz mieć się czym bronić - taką zasadę wyznajemy, dlatego dokonaliśmy zwiększonych zamówień - podkreślił.

Dodał, że był w środę w zakładach zbrojeniowych Łucznik w Radomiu. - Tam pełną parą również toczy się produkcja broni. Podobnie w Stalowej Woli, w (Zakładach Mechanicznych) "Bumar Łabędy" - kraby, rosomaki w Siemianowicach i wiele, wiele innych zakładów. Tutaj stawiamy głównie na modernizację i szybkie uzbrojenie polskiej armii tak, aby stała się jedną z najsilniejszych armii w Europie. I to w bardzo krótkim czasie - wyjaśnił.

- My już nie przekazujemy uzbrojenia na Ukrainę, my teraz sami się zbroimy w najnowocześniejszą broń - powiedział w środę w Polsat News premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że stawia na modernizację i szybkie uzbrojenie polskiej armii tak, aby w krótkim czasie stała się jedną z najsilniejszych w Europie.

Czytaj także: 

Zapytany o to, czy w związku z tzw. kryzysem zbożowym polski rząd rozważa zmniejszenie pomocy dla Ukrainy, Morawiecki zaznaczył, że Polska pomaga w zwycięstwie z barbarzyńcą rosyjskim, ale rząd nie może się zgodzić na rozchwianie polskiego rynku.

REKLAMA

- Na pewno będziemy utrzymywali tranzyt ukraińskich towarów. Polska nie ponosi z tego powodu żadnych kosztów. Wręcz przeciwnie, można powiedzieć, że na tym zarabiamy - stwierdził.

Premier podkreślił, że rząd na pewno nie będzie ryzykował bezpieczeństwa Ukrainy. - Nasz hub w Rzeszowie, w porozumieniu z Amerykanami i z NATO, cały czas pełni taką samą rolę, jaką pełnił i będzie pełnił - zapewnił.

Zapytany o to, czy poprzez antyukraińską retorykę rząd próbuje pokazać wyborcom Konfederacji, że twardo negocjuje z Ukrainą, Morawiecki zaznaczył: "Nie patrzymy na to w ten sposób".

***

REKLAMA

Zobacz także w tvp.info: Sojusz z Waszyngtonem silny jak nigdy

***

Czytaj także:

***

REKLAMA

PAP/IAR/in./

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej