Prezydent Andrzej Duda: obrażanie obrońców granic to podłość

2023-09-26, 17:10

Prezydent Andrzej Duda: obrażanie obrońców granic to podłość
Prezydent Duda we Włodawie: obrażanie obrońców granic to podłość. Foto: twitter.com/prezydentpl; media.terytorialsi.wp.mil.pl

- Chylę głowę przed wszystkimi obrońcami granic Polski. Ale niektórzy posuwają się do kłamstw i oszczerstw w ich kierunku, deptanie godności polskiego munduru to podłość - powiedział Andrzej Duda we Włodawie.

Prezydent Andrzej Duda powiedział, że próby deptania godności polskiego munduru i rozpowszechnianie kłamstw na temat służby Straży Granicznej i żołnierzy są podłością.

- Jesteśmy murem za polskim mundurem i nie mam wątpliwości, że większość rodaków tak uważa. Chylę głowę przed wszystkimi obrońcami granic Polski. Ale niektórzy posuwają się do kłamstw i oszczerstw w ich kierunku, deptanie godności polskiego munduru to podłość. Wszyscy uczciwi Polacy i przedstawiciele polskich władz zawsze będą bronili wiernych córek i synów Polski, którzy jej służą - powiedział Andrzej Duda.

Prezydent przyznał, że "Rzeczpospolita, którą mamy od ponad 30 lat - wolna, suwerenna i niepodległa - nigdy nikogo nie zaatakowała". - Funkcjonariusze Straży Granicznej, wsparci przez żołnierzy, bronią granicy Polski, UE i strefy Schengen. Bronią naszego bezpieczeństwa i przyszłości naszych dzieci. Czynią to z ofiarnością i poświęceniem. Każdy może mieć swoje poglądy, ale niestety, niektórzy realizując swoje przekonania, posuwają się do kłamstwa i oszczerstwa ze szkodą dla Polski i nas wszystkich, z pokrzywdzeniem polskich funkcjonariuszy i ich najbliższych - powiedział.

"Kreują fałszywy wizerunek naszego państwa, jego władz i funkcjonariuszy"

Prezydent pytał też, "czy to się mieści w granicach wolności słowa". W jego ocenie to "sprawa co najmniej dyskusyjna". - Czy to się mieści w granicach czegoś, co niektórzy próbują nazywać wolnością twórczości artystycznej - uważam, że sprawa co najmniej dyskusyjna. Osobiście nigdy się z tym nie zgodzę. Uważam, że granice zostały przekroczone. I to dalece. Zwłaszcza że ta nieprawda, ta potwarz rozpowszechniana jest także i poza Rzeczpospolitą - powiedział.

Duda stwierdził też, że "Polaków, zwłaszcza tych mądrych, trzeźwo patrzących na otaczającą nas rzeczywistość i rozumiejących sytuację, nikt nie okłamie i nikt nie oszuka". Jego zdaniem jednak poza granicami kraju nie wszyscy muszą znać sytuację na polsko-białoruskiej granicy.

- Może właśnie chodzi o to, żeby kłamstwo się tam dobrze sprzedawało, zwłaszcza wśród tych, którzy chcą Polsce zaszkodzić, którzy zacierają ręce, że można uderzyć w polskie sprawy i polskie interesy poza granicami poprzez kreowanie fałszywego wizerunku naszego państwa, jego władz i funkcjonariuszy. Może jest w tym jakimś cel - mówił Andrzej Duda.

Zobacz na tvp.info: Polska ma wzmocnić kolejną granicę

Prezydent we Włodawie odznaczył funkcjonariuszy Straży Granicznej, wziął też udział w odsłonięciu pomnika pamięci gen. Franciszka Kleeberga i żołnierzy Samodzielnej Grupy Operacyjnej "Polesie". Pod koniec września 1939 roku ta formacja właśnie z Włodawy rozpoczęła próbę przebicia się na zachód. Kilka dni później żołnierze generała Franciszka Kleeberga stoczyli z Niemcami bitwę pod Kockiem, będącą ostatnią w trakcie wojny obronnej 1939 roku. Prezydent Andrzej Duda odwiedził rejon granicy państwa - trójstyk granic Polski, Białorusi i Ukrainy - podała we wtorek Kancelaria Prezydenta RP. 

Posłuchaj

Prezydent Andrzej Duda: deptanie godności polskiego munduru to podłość (IAR) 0:28
+
Dodaj do playlisty

Ataki na granicę

Według statystyk Straży Granicznej, od początku roku na granicy polsko-białoruskiej było 21 tys. prób nielegalnego jej przekroczenia. W marcu i kwietniu było po ok. 2,5 tys. takich prób, w maju ok. 3 tys. W czerwcu odnotowano ich również niespełna 3 tys. W lipcu było 4 tys. takich prób, a w sierpniu - blisko 2,8 tys. Cudzoziemcy zatrzymywani w tym roku na granicy pochodzili z 52 krajów.

Zobacz również na niezalezna.pl: 15 października przypomnijcie sobie o filmie, który próbuje zrobić z Polaków naród ciemniaków, bydlaków

Na długości 186 km granicy z Białorusią zbudowana została w 2022 roku stalowa zapora o wysokości 5,5 m, która jest głównym elementem zabezpieczenia tej granicy przed nielegalną migracją. Uzupełnieniem zapory jest system kamer i czujników, który powstał na 206 km tej granicy, a centrum nadzoru, gdzie są analizowane, monitorowane na bieżąco dane z bariery elektronicznej, znajduje się w Białymstoku w Podlaskim Oddziale SG.

Zapora na granicy

SG prowadzi przetarg na budowę zapory elektronicznej na rzece Bug wzdłuż granicy z Białorusią w województwie lubelskim. Zabezpieczenia elektroniczne mają powstać na długości 172 km, planowany jest montaż ok. 4,5 tys. kamer dzienno-nocnych, termowizyjnych i czujników ruchu. Przetarg ma być rozstrzygnięty w połowie listopada, a wykonawca ma zacząć prace jeszcze w 2023 r. Centrum nadzoru ma się znajdować w siedzibie Nadbużańskiego Oddziału SG w Chełmie.

Zobacz również na niezalezna.pl: Kaczyński o obronie granicy przed atakiem hybrydowym. Mówił też o postawie Agnieszki Holland

Według wcześniejszych zapowiedzi bariera elektroniczna ma także powstać na odcinku rzek Świsłocz i Istoczanka w województwie podlaskim.

Czytaj także:

[ZOBACZ TAKŻE] Stanisław Żaryn w Programie 3 Polskiego Radia

dn/IAR/PAP

 

Polecane

Wróć do strony głównej