Podejrzany o korupcję prezydent Ostrowca wyjdzie z więzienia. Prokuratura zapowiada zażalenie

Sąd Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim nie przedłużył tymczasowego aresztu dla Jarosława G., oskarżonego m.in. o przyjęcie łapówek oraz nakłanianie do składania fałszywych zeznań. Prokuratura zapowiedziała złożenie zażalenia na postanowienie sądu.

2023-10-11, 17:15

Podejrzany o korupcję prezydent Ostrowca wyjdzie z więzienia. Prokuratura zapowiada zażalenie
Prokuratura chce przedłużenia aresztu dla prezydenta Ostrowca Świętokrzyskiego. Foto: PAP/Piotr Polak

Prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego Jarosław Górczyński (zgodził się na podawanie danych) został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne w marcu tego roku. Przedstawiono mu zarzuty dotyczące m.in. przyjęcia łapówek oraz nakłaniania do składania fałszywych zeznań.

Tymczasowy areszt do 24 października

Postępowanie w sprawie prowadzi Śląski Wydział Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach. Górczyński jest tymczasowo aresztowany do 24 października. Decyzją sądu rejonowego w Ostrowcu Świętokrzyskim areszt nie zostanie przedłużony.

- W ocenie prokuratora Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach postanowienie Sądu Rejonowego w Ostrowcu Świętokrzyskimi o nieprzedłużeniu tymczasowego aresztowania wobec Jarosław G. jest całkowicie bezpodstawne w świetle zgromadzonego dotychczas materiału dowodowego oraz kolejnych zarzutów, jakie w ostatnim czasie usłyszał podejrzany Jarosław G. - przekazał w środę dział prasowy PK.

Zażalenie na decyzję sądu

Prokuratura zapowiedziała, że złoży zażalenie na decyzję sądu. - W ocenie prokuratury, realna jest nadal obawa matactwa procesowego ze strony podejrzanego oraz grozi mu surowa kara, co jest podstawą do stosowania tymczasowego aresztowania - zaznaczono.

REKLAMA

Śledczy przypominają, że w ostatnim czasie Górczyńskiemu przedstawiono kolejne 3 zarzuty przyjęcia korzyści majątkowych w łącznej kwocie 40 tysięcy złotych. Aktualnie, Jarosław G. jest podejrzany o popełnienie łącznie 15 czynów zabronionych, z których 9 dotyczy przyjmowania przez niego korzyści majątkowych i osobistych. Czyny te zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności.

- Prokurator nie wyklucza dalszych zarzutów w tej sprawie - dodano.

Czytaj na niezależna: Oszustwa i pranie brudnych pieniędzy. Druga sprawa Grodzkiego to coś znacznie więcej niż zarzuty korupcyjne!

Czytaj więcej:

PAP/nt

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej