Mowa nienawiści w debacie. Prezes PiS o opozycji: agresja, nieprawdopodobne chamstwo i wulgarność

W piątek liderzy PiS: prezes Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu Elżbieta Witek kontynuują objazd po Polsce. Jarosław Kaczyński odwiedza woj. świętokrzyskie. W drodze do Ostrowca Świętokrzyskiego pytany był o to, jak ważna jest mobilizacja w ostatnich godzinach kampanii wyborczej.

- Jest bardzo ważna - podkreślił. - Dlatego będziemy walczyć do północy. Tak zresztą robimy we wszystkich kampaniach wyborczych, bo wiemy, że to jest bardzo ważne - powiedział prezes PiS.

Jarosław Kaczyński był pytany o słowa lidera PO Donalda Tuska, że wybory mogą być sfałszowane, w związku z czym zorganizowane są osoby, które mają pilnować uczciwości wyborów.

"Ta agresja, te osiem gwiazdek, to nieprawdopodobne chamstwo". Prezes PiS o opozycji

- Tak, trzeba pilnować, bo jeżeli ktoś zagraża uczciwości tych wyborów to są to oni - oświadczył. - Ta agresja, te osiem gwiazdek, to nieprawdopodobne chamstwo, wulgarność tego wszystkiego, ta obsceniczność, te dzieci z gwiazdkami na głowie. To przecież wszystko są oni - podkreślił.

- To jest niesłychanie groźne i bardzo smutne zjawisko i będzie mu się trzeba przeciwstawić. I w tym przeciwstawieniu się, jeżeli będziemy mieli władzę, trzeba będzie wykazać pewne zdecydowanie, oczywiście wszystko w ramach prawa i demokracji, ale język życia publicznego [...] nie może być wulgarny i chamski. Dzieci i młodzieży nie wolno demoralizować - powiedział Jarosław Kaczyński.

Zobacz także w Niezalezna.pl: Po ujawnienia taśm Banasia marszałek Sejmu nie ma wątpliwości. "Głos na Konfederację to głos na Tuska"

"Bronimy naprawdę bardzo poważnych osiągnięć"

Jarosław Kaczyński podkreślił również, że Prawo i Sprawiedliwość jest "umiarkowaną partią prawicy".

- Nie jesteśmy żadną skrajną prawicą - dodał.

- To jest okazja, aby powiedzieć zupełnie wprost, o co chodzi w tych wyborach i na co nie możemy się zgodzić, co musimy obronić. Bo bronimy naprawdę bardzo poważnych osiągnięć ostatniego ośmiolecia. Osiągnięć zarówno w sferze społecznej, ale także w sferze odnoszącej się do gospodarki, co za tym idzie - bezrobocia. W sferach odnoszących się do naszego bezpieczeństwa, zarówno zewnętrznego, jak i wewnętrznego. W sferze kultury i oświaty, w sferze kształtowania patriotycznej świadomości społecznej. My się tego nie wstydzimy - przekazał.

- My się nie wstydzimy Polski, jesteśmy dumni z Polski. To wszystko chcemy przekazywać młodym pokoleniom. Nasi przeciwnicy mają zupełnie inne podejście - podsumował.

• PiS z wysokim poparciem, opozycja w tyle. Jest nowy sondaż
• Prezes PiS: wybory zdecydują, czy Polska będzie rządzona przez Polaków, czy z Berlina, Brukseli i Moskwy

Opozycja nawołuje do bojkotu referendum. Kukiz: mogą za to zapłacić nasze dzieci

PAP/IAR/mm