"Muszą być zachowane ramy konstytucyjne". Minister w KPRP jednoznacznie o zmianach w mediach publicznych
- Ktoś, kto zakłada, że będzie zmieniał obowiązujące powszechnie przepisy uchwałami Sejmu, z góry zakłada działanie poza prawem - powiedziała we wtorek minister w KPRP Małgorzata Paprocka. Odniosła się w ten sposób do zapowiadanych przez opozycję zmian w mediach publicznych w drodze uchwał sejmowych.
2023-10-31, 10:31
Prezydencka minister była pytana w programie "Siódma 9 Poranek rozgłośni katolickich" o ewentualną współpracę prezydenta Andrzeja Dudy z nowym rządem w zakresie zmian dotyczących m.in. sądownictwa i telewizji publicznej.
- Na pewno pan prezydent będzie prowadził sprawy polityczne w taki sposób, jak robił to przez 8 lat swojej prezydentury. Poglądy prezydenta na wiele kwestii są jasne. (...) Przestrzegam też przed takim straszeniem, bo to już słychać w wypowiedzi wielu polityków dzisiejszej opozycji i straszenia hamowaniem jakichś mitycznych reform przez pana prezydenta. Prezydent będzie decydował o ustawach wtedy, kiedy do niego trafią od marszałka Sejmu - mówiła Paprocka.
Apel o działanie zgodne z prawem
Minister była też pytana, o stanowisko prezydenta wobec ewentualnych prób zmiany prawa np. uchwałami Sejmu i pojawiające się w mediach w tym kontekście zapowiedzi dotyczące planów reformy sądownictwa i TVP. Odparła, że prezydent jest otwarty na dialog ws. zmian w tych obszarach. - Natomiast muszą być zachowane ramy konstytucyjne, a nie z góry zakładanie, że działamy metodami pozaprawnymi - stwierdziła.
- Uchwały Sejmu nie są w katalogu powszechnie obowiązującego porządku prawnego i ktoś, kto zakłada, że będzie w ten sposób zmieniał obowiązujące powszechnie przepisy, z góry zakłada działanie poza prawem - zaznaczyła.
REKLAMA
Wskazanie premiera w konstytucyjnym terminie
Na pytanie, czy Andrzej Duda będzie czekał z desygnowaniem kandydata na premiera do pierwszego posiedzenia Sejmu, odpowiedziała: "Prezydent, mając wiedzę, która wynika z konsultacji (z komitetami wyborczymi - red.) w konstytucyjnym terminie podejmie decyzję".
- Formalnie desygnowanie powinno nastąpić po pierwszym posiedzeniu Sejmu, bo na pierwszym posiedzeniu Rada Ministrów składa dymisję. Pan prezydent będzie obserwował sytuację podczas pierwszego posiedzenia. Kiedy dokładnie będzie desygnowanie, ta decyzja jeszcze przed nami - powiedziała Paprocka. Podkreśliła przy tym , że prezydent nie widzi żadnych powodu, aby skarać konstytucyjną kadencję Sejmu.
Prezydent wyznaczył termin inauguracyjnego posiedzenia Sejmu na 13 listopada. Podsumowując w ub. tygodniu konsultacje z komitetami wyborczymi, Andrzej Duda przekazał, że są dwie grupy polityczne, które twierdzą, że mają większość parlamentarną i mają kandydata na premiera. Kandydatem Zjednoczonej Prawicy na premiera jest Mateusz Morawiecki, a kandydatem KO, Trzeciej Drogi i Lewicy - jest Donald Tusk.
Czytaj także:
- Opozycja chce przejąć media. Prof. Kawecki: dziennikarzy weryfikowano w stanie wojennym
- Paszyk: PSL nie zgodzi się na likwidację mediów publicznych
- KO chce przejąć media publiczne. Poseł Lewicy z odmiennym zdaniem: nie będzie dużych cięć i dużych zamknięć
[ZOBACZ TAKŻE] Joanna Lichocka w Programie 1 Polskiego Radia: postawienie mediów publicznych w stan likwidacji nie będzie legalne
PAP, IAR/ mbl
REKLAMA
REKLAMA