Odpłatna pomoc sąsiedzka. Przepisy weszły w życie. Wiceminister rodziny: nie mają charakteru obowiązkowego

Wiceminister rodziny Stanisław Szwed mówił w Programie 1 Polskiego Radia o obowiązujących od 1 listopada przepisach wprowadzających odpłatne "usługi sąsiedzkie". Podkreślił, że nie mają one charakteru obowiązkowego.

2023-11-03, 12:05

Odpłatna pomoc sąsiedzka. Przepisy weszły w życie. Wiceminister rodziny: nie mają charakteru obowiązkowego
Odpłatna pomoc sąsiedzka. Przepisy weszły w życie. Wiceminister rodziny: nie mają charakteru obowiązkowego. Foto: shutterstock.com/Ground Picture

1 listopada br. weszła w życie nowelizacja Ustawy o pomocy społecznej wprowadzająca nowe formy wsparcia seniorów poprzez sąsiadów. - Chodzi o pomoc w prostych czynnościach, takich jak np. posprzątanie mieszkania czy zrobienie zakupów - poinformował wiceminister rodziny Stanisław Szwed.

Ministerstwo poinformowało, że na współfinansowanie usług sąsiedzkich w przyszłym roku rząd przeznaczyło 30 milionów złotych poprzez program Korpus Wsparcia Seniorów.

- To działanie będzie wykonywał samorząd lub samorząd będzie mógł to zlecić organizacjom pozarządowym. Będzie to dotyczyło tych osób, które nie wymagają specjalistycznej opieki, są samotne, powyżej 60. roku życia, które nie są samodzielne - tłumaczył wiceminister.

Jak dodał, usługi sąsiedzkie nie będą miały charakteru obowiązkowego. Ponadto osoba, która będzie podlegać opiece, musi zaakceptować swojego opiekuna. - Będzie podpisana umowa przez samorząd, organizację pozarządową z opiekunem i z osobą, która wymaga opieki, będzie uregulowana kwestia opieki - w jakich godzinach, ile godzin - poinformował Szwed.

REKLAMA

Czytaj także:

Wiceminister podkreślił, że chodzi o odciążenie członków rodzin lub opiekunów osób zależnych.

- Będziemy na ten cel przeznaczać do 80 proc. kosztów. Szacujemy, że na jedną osobę to średnio ok. 800 złotych brutto. Samorząd musi jednak do tego dołożyć co najmniej 20 proc. Mamy w przyszłorocznym budżecie zaplanowane na to działanie 30 mln złotych - zaznaczył gość "Czterech pór roku". Wiceszef resortu rodziny dodał, że kwota, jaką otrzyma opiekun, może być większa lub mniejsza niż wspomniane 800 złotych. 

 - Może być tak, że w ramach usług sąsiedzkich jeden opiekun będzie mógł opiekować się kilkoma osobami, o różnych porach. [...] Wszystko będzie określone w regulaminie. Program traktujemy jako pilotaż, będzie można go modyfikować. Zobaczymy, ile samorządów do niego przystąpi. Samorządy mają dwa miesiące, by przystąpić do programu, usługi sąsiedzkie rozpoczną się od 1 stycznia 2024 r. - podsumował wiceminister Szwed. 

REKLAMA

Jedynka/kg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej