PiS bez wicemarszałka Sejmu. Kuriozalne słowa Hołowni. Mówi o "szacunku wobec głosów wyborców"
W czwartek wieczorem orędzie wygłosił Szymon Hołownia. Nowy marszałek zapowiedział, że wbrew obowiązującemu zwyczajowi Sejm nie zgodzi się na obecność Elżbiety Witek w prezydium izby niższej parlamentu. Dodał także, że w piątek zamierza wybrać się do Pałacu Prezydenckiego, by zapewnić "prezydenta Andrzeja Dudę o potrzebie szybkiego stworzenia rządu".
2023-11-16, 21:51
W pierwszych słowach orędzia Szymon Hołownia pochwalił się likwidacją barier wokół Sejmu. Zapomniał dodać, że ogrodzenie pojawiło się po wściekłych manifestacjach przeciwników PiS w 2016 roku.
Hołownia o szacunku wobec wyborców
W kontekście wyboru wicemarszałka zwrócił się do wyborców PiS, podkreślając, że "szacunek wobec państwa głosów wymaga tego, aby przedstawiciel PiS znalazł się w prezydium".
Zdaniem Hołowni wspomniany "szacunek" ma wyglądać tak: "Sejmowa większość odrzuciła kandydatkę PiS. Chciałbym zapewnić, że miejsce będzie czekało tak długo, jak będzie trzeba, tak długo, aż PiS zgłosi kandydaturę, która spotka się z pozytywną oceną swojej pracy".
Nie dodał jednak, że jest to niespotkany wcześniej zwyczaj, aby to inne partie decydowały o tym, kogo dane ugrupowanie ma desygnować do prezydium.
REKLAMA
Podziękowania dla Adama Strzembosza
Hołownia podziękował także za rozmowę Adamowi Strzemboszowi o "naprawie praworządności". Warto pamiętać, że Strzembosz opowiadał się przeciwko dekomunizacji wymiaru sprawiedliwości podczas rozmów Okrągłego Stołu. Choć nie brał udziału w plenarnych obradach, to przewodniczył zespołowi ds. reformy prawa. Później był wiceministrem sprawiedliwości, pierwszym prezesem Sądu Najwyższego i szefem KRS, wielokrotnie też mówił o reformie sądownictwa po okresie PRL. Zmian jednak nie było.
W 2010 roku o swojej roli w dekomunizacji mówił na łamach "Super Expressu". - W 1989 roku byłem przeciwny powoływaniu komisji ds. weryfikacji sędziów (…). Proponowałem indywidualne rozpatrywanie przypadków w trybie dyscyplinarnym. Odpowiednie zmiany w prawie musiał uchwalić parlament, któremu niestety zajęło to zbyt dużo czasu. (…). Postępowania dyscyplinarne, które wszczęto po upływie 10 lat, rzeczywiście niewiele dały. Popełniono wiele błędów - dopuścili się ich zarówno sędziowie, jak i ci, którzy te wnioski wobec sędziów przygotowywali - powiedział.
Po 2015 roku Strzembosz dał się poznać jako gorliwy przeciwnik zmian proponowanych przez Prawo i Sprawiedliwość. - Na początku lat 90. prof. Adam Strzembosz złożył zobowiązanie, że środowisko sędziowskie się oczyści samo. Skoro nie wywiązał się ze swych zobowiązań honorowych, to zadaniem władzy demokratycznej jest przeprowadzenie reformy - oświadczył wówczas minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Planowane spotkanie z prezydentem
Marszałek Sejmu potwierdził także, że w piątek spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą. - Jutro pojadę do prezydenta Andrzeja Dudy, by zapewnić go o potrzebie szybkiego stworzenia rządu, który zaraz zajmie się rozwiązywaniem realnych spraw Polaków: obniżeniem kosztów życia, zapewnieniem bezpieczeństwa - powiedział Hołownia.
REKLAMA
Hołownia zamierza także rozpocząć prace nad zmianą Kodeksu wyborczego. Służyć temu ma zaplanowane na niedaleką przyszłość rozmowa z szefem PKW.
tvp.info /ka
REKLAMA